upal
Zdjęcie: Pixabay
Reklama

Mimo zbliżającej się jesieni, na Podkarpacie nadciągają upały. Eksperci IMGW wydali ostrzeżenie pierwszego stopnia dla pięciu powiatów w naszym regionie.

Latem wielu z nas narzekało na pogodę i zbyt niskie temperatury. Czy jesienią czekają nas „afrykańskie upały”?

Upały na Podkarpaciu

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie pierwszego stopnia dotyczące upałów, które nawiedzą północno-zachodnią część województwa podkarpackiego. „Żółtym alertem” oznaczone są powiaty: dębicki, kolbuszowski, mielecki, ropczycko-sędziszowski i tarnobrzeski, a także miasto Tarnobrzeg.

Według prognozy pogody, przewidywana temperatura maksymalna w niedzielę (21 września) wyniesie od 28°C do 30°C. Wskazania termometrów mogą być zaskakujące, ponieważ już w poniedziałek (22 września) rozpocznie się kalendarzowa jesień. Ostrzeżenie pierwszego stopnia obowiązywać będzie od godz. 13:00 do 18:00. Może jednak zostać przedłużone aż do jutra.

Reklama

Susza hydrologiczna

Trwające zmiany klimatyczne coraz częściej powodują, że znane nam do tego czasu pory roku, a także granice między nimi, mocno się zacierają. Tym samym wiosną i jesienią zdarzają się wysokie temperatury powietrza, które kojarzymy najczęściej z latem.

W związku z upałami, w dużej części województwa podkarpackiego obowiązuje także susza hydrologiczna, która swoim terenem obejmuje także Rzeszów i powiat rzeszowski. Poziom wód w podkarpackich rzekach będzie zatem poniżej normy.

W związku z upałami, powinniśmy pamiętać o odpowiednim nawodnieniu organizmy, a także o unikaniu przebywania w nasłonecznionych przestrzeniach przez dłuższy czas. Może to grozić problemami zdrowotnymi i udarami, szczególnie dla osób starszych.

Czytaj więcej:

Służby ratownicze w akcji. Manewry „STRZYŻÓW 2025” na Podkarpaciu

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama