W Rzeszowie rośnie groźny barszcz Sosnowskiego. Kontakt z tym chwastem powoduje u ludzi silne poparzenia. – Nie udajemy, że nie ma problemu – mówią urzędnicy.
Barszcz Sosnowskiego wyrósł w dwóch miejscach. Zdjęcia okazałych już roślin przysłał nam pan Mateusz. Niebezpieczny chwast zakwitł na nieużytkach pomiędzy Specjalną Strefą Ekonomiczną Dworzysko a osiedlem Miłocin.
– Może być zagrożeniem dla zdrowia osób tamtędy przechodzących, ścieżka jest regularnie uczęszczana również przez dzieci – alarmuje pan Mateusz, który już powiadomił Straż Miejską. Toksyczna roślina pojawiła się także przy budowanym przystanku kolejowym „Rzeszów -Dworzysko.
„Napiszcie, żeby nie zbliżać się do tych roślin, bo nie wszyscy mają świadomość, że jest niebezpieczna” – zasugerował pan Mateusz.
Urzędnicy: reagujemy, nie śpimy
W Rzeszowa jest kilka miejsc, gdzie rośnie barszcz Sosnowskiego. Oprócz wspomnianego Dworzyska i Miłocina, występuje również na terenie osiedli: Budziwój, Baranówka oraz Pogwizdów.
– Wiemy gdzie są skupiska tej rośliny. Każdego roku, na przełomie czerwca i lipca prowadzimy inwentaryzację, a właścicieli działek informujemy o obowiązku niszczenia rośliny – mówi Małgorzata Wojnowska, dyrektor Wydział Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Urzędzie Miasta Rzeszowa.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!
Na wysyłaniu pism się nie kończy, urzędnicy po pewnym czasie kontrolują, czy parzące chwasty zostały skoszone i czy nie wyrosły nowe.
– W zeszłym roku mieliśmy dwie oporne firmy. Sprawa trafiła na policję i barszcz Sosnowskiego został zlikwidowany – dodaje dyrektor Wojnowska. Za brak reakcji grozi areszt lub kara grzywny.
Likwidacja barszczu Sosnowskiego nie jest łatwa. Roślina wciąż odrasta, a gdy zakwitnie szybko się rozprzestrzenia. Potrafi wytworzyć tysiące nasion, które są łatwo przenoszone przez wiatr czy ptaki. Barszcz musi być stale niszczony, czyli koszony i opryskiwany chemicznie.
Barszcz Sosnowskiego jest bardzo niebezpieczny. Wydzielane przez tę roślinę olejki eteryczne w kontakcie ze skórą powodują bolesne oparzenia. W ekstremalnych przypadkach może doprowadzić nawet do śmierci. Kwiaty barszczu przypominają kwitnący koper. Pędy mogą mieć do pięciu metrów wysokości.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl
