Jedna osoba nie żyje, jedna została ranna – to bilans wypadku, do którego w środę rano doszło w Komorowie na drodze krajowej nr 9. Honda zderzyła się z oplem.
Do wypadku z udziałem opla corsa i hondy civic doszło o godz. 6:20 na drodze relacji Kolbuszowa – Tarnobrzeg. – Na miejscu zginął kierujący hondą. Kierowca corsy został przewieziony do szpitala – poinformowała Jolanta Skubisz-Tęcza, rzecznik Komendy Powiatowej Policji w Kolbuszowej.
Policjanci ustalili tożsamość kierowcy hondy. To 19-letni mieszkaniec gminy Majdan Królewski. Corsą z kolei kierował 57-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego. Policjanci ustalają dokładne okoliczności zdarzenia.
Na miejscu wypadku funkcjonariusze przeprowadzili oględziny pod nadzorem prokuratora Jana Ragana z Prokuratury Rejonowej w Kolbuszowej. Z przeprowadzonych już czynności wynika, że 19-letni kierowca hondy jechał w kierunku Rzeszowa.
– Do samego zderzenia z oplem doszło na prostym odcinku. Chwilę wcześniej 19-latek pokonał łuk drogi. Nie wykluczamy, że jechał za szybko i wpadł w poślizg. Ślady na jezdni wskazują, że na przeciwny pas ruchu przemieścił się już bokiem. Jadący prawidłowo opel uderzył w lewy bok hondy. 19-latkowi była udzielana pomoc medyczna, ale zginął na miejscu – mówi nam prokurator Ragan.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!W chwili zdarzenia na jezdni nie było śniegu, ale było ślisko. – 19-latek prawo jazdy miał zaledwie od listopada 2018 roku. Warunki drogowe mogły go zaskoczyć. Młody mężczyzna nie miał doświadczenia do jazdy w warunkach zimowych – dodaje Jan Ragan.
Przez kilka godzin DK 9 była zablokowana, kierowcy korzystali z objazdu przez znajdującą się obok stację paliw. Służby drogowe poinformowały, że utrudnienia zakończyły się o 11:30.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl