Zdjęcie: Pixabay

Przytulanie to dobry sposób na wzmocnienie naszych pozytywnych emocji przy jednoczesnym wygaszeniu tych złych. Dlatego w najbliższy czwartek (18 maja) będzie można zupełnie za darmo poprzytulać się na rzeszowskim Rynku.

Mówią, że nie ma w życiu nic za darmo. Działacze Instytutu Kariery, Przedsiębiorczości i Rozwoju pokazują, że jednak coś jest a konkretnie przytulanie.

„Instytut jest miejscem, w którym uczymy ludzi tworzyć dobrą energię oraz pozytywnie patrzeć na świat, dlatego chcemy wyjść poza nasze „mury” i organizujemy akcję „Darmowe przytulanie” na ulicach w Rzeszowie” – czytamy facebookowym fanpagu akcji.

„Naszym celem jest skłonienie  mieszkańców do przemyśleń i wniosków, których konkluzją jest to, że ludziom uśmiechniętym i pozytywnym wszystko łatwiej przychodzi w życiu – szybciej znajdują pracę, budują biznesy i nawiązują kontakty oraz częściej odnoszą sukcesy, a jednocześnie zarażają swoją postawą ludzi wokół siebie” – czytamy dalej.

Dlaczego postawili na przytulanie? Bo jego jedną z największych zalet jest to, że zwiększa ono poczucie naszej wartości, pozwala wzmocnić nasze pozytywne emocje jednocześnie wygaszając te złe.

Sam pomysł darmowego przytulania zrodził się w 2004 roku. Szeroko został rozreklamowany w 2006 roku – wtedy na YouTube pojawił się filmik, na którym główna postać idzie ulicą Pitt Street Mall w Sydney, trzymając transparent ze słowami „Free Hugs”.

Istotą kampanii od samego początku było szerzenie bezinteresownych aktów życzliwości, altruistycznych zachowań wykonanych tylko w celu uszczęśliwienia innych osób. Pierwszy organizator darmowego przytulania w jednym z wywiadów podkreślił również, że celem akcji nie jest zawieranie nowych znajomości, otrzymywanie numerów telefonów czy flirtowanie.

W Rzeszowie za darmo będzie się można poprzytulać w czwartek (18 maja) na Rynku w godz. 15:00-18:00.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama