Zdjęcie: Pixabay

Kupiłeś/kupiłaś kryptowaluty bitcoin za pośrednictwem serwisu internetowego aspenholding.com? Straciłeś/straciłaś pieniądze? Zgłoś się do prokuratury w Rzeszowie lub na policję. 

W środę Podkarpacki Wydział Zamiejscowy Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie poinformował, że prowadzi śledztwo w sprawie oszustw przy zakupie kryptowaluty bitcoin na aspenholding.com. Miało do nich dochodzić w latach 2019-2020. Pokrzywdzeni są z całego kraju. 

Nabór zainteresowanych kryptowalutami odbywał się najczęściej za pośrednictwem mediów społecznościowych, w których był link do strony Aspen Holding (firma nie ma siedziby w Polsce). Kontakt z chętnymi odbywał się telefonicznie. Osoby podające się za doradców klienta dzwoniły z numerów o początkowej kombinacji 48 71 716 (…).

Po rozmowie, jak twierdzi prokuratura, dokonywano licznych operacji finansowych przy użyciu zagranicznych kantorów internetowych, platform inwestycyjnych. Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że ustalone osoby straciły wszystkie pieniądze. 

Aspen Holding jest zarządzany przez Next Trade, który ma siedzibę w Vanuatu (to wyspiarskie państwo na południowym Pacyfiku). Next Trade, właściciel m.in. Aspen, w grudniu 2019 r. został umieszczony na Liście Ostrzeżeń Publicznych Komisji Nadzoru Finansowego.

Do inwestowania w kryptowaluty namawiały znane osoby, m.in. Robert Lewandowski, Kuba Wojewódzki, Jolanta Pieńkowska, czy Zygmunt Solorz. Wywiady z nimi sfingowano. Pod wywiadami był link do strony Aspen. Tam był tylko formularz kontaktowy. Po jego wypełnieniu, „doradca” oddzwaniał. Na początek należało przez internet wpłacić 250 dolarów. Pieniądze trafiały na konta zagranicznych podmiotów. 

Za każdym razem przedstawiciele Aspen tłumaczyli, że na komputerze trzeba zainstalować program AnyDesk. Umożliwiał on – jak się okazało – oszustom przejęcie komputera i  rachunków bankowych pokrzywdzonych, skąd pieniądze przelewano na zagraniczne giełdy/kantory kryptowalutowe. 

Stamtąd z kolei jednostki kryptowalut trafiały na zewnętrzne adresy licznych portfeli bitcoin. Niektóre osoby, które straciły pieniądze, twierdzą, że były przekonane o inwestowaniu w zakup waluty obcej, a nie kryptowalut. Pieniądze miały do nich wrócić z zyskiem. Finalnie nie było ani jednego, ani drugiego.

– W tej chwili mamy ustalonych ponad 200 pokrzywdzonych, którzy straciły łącznie kilka milionów złotych. Pojedyncze przypadki wahają się od 1000 zł do ponad 700 tys. zł. Wśród pokrzywdzonych są także mieszkańcy Rzeszowa – mówi Rafał Teluk, szef podkarpackiego oddziału Prokuratury Krajowej w Rzeszowie.  

W wielu przypadkach zaciągane były również kredyty obciążające pokrzywdzonych. 

Prokuratura ostrzega przed Aspen i apeluje, by informować ją choćby o samym fakcie kontaktu z osobami podającymi się za przedstawicieli firmy. Można też zgłaszać się do Wydziału do Walki z Cyberprzestępczością Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie, Siedziba wydziału mieści się w Zaczerniu 187.

– Zachęcamy też do wcześniejszego kontaktu telefonicznego z wydziałem, nr: 47 821 21 71 – mówi podinsp. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik KWP w Rzeszowie. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama