Do 7 listopada drużyny, biorące udział w miejskim hackathonie „Print Hack”, mają czas na opracowanie koncepcji platformy łączącej systemy druku 3D.
Uczestnicy maratonu programowania mają opracować narzędzia, które w jednym miejscu skupiać będą użytkowników drukarek 3D z Rzeszowa oraz związane z drukowaniem przestrzennym zagadnienia.
Koncepcja zakłada zaprezentowanie informacji, aktualnych trendów i zastosowań systemów druku 3D dotyczących procesów edukacyjnych, badań naukowych, aplikacji przemysłowych czy wytwarzania modeli w domach.
– Użytkownicy będą mogli zapoznać się również z aktualną liczbą drukarek 3D zgłoszonych do platformy integrującej, potencjalnym zapotrzebowaniem na wydruki 3D oraz wiedzą z obszaru technologii przyrostowych – informuje Tomasz Skoczylas, dyrektor Urban Labu.
Zgłoszenia do udziału w wydarzeniu osób lub drużyn (maksymalnie 5-osobowych) przyjmowano do soboty, 29 października. Do 7 listopada zaś uczestnicy hackathonu przesyłać mogą projekty, które będą oceniane przez jury.
Spotkanie z zespołami w Urban Labie zaplanowano na 10 listopada. Od 11 listopada zaś do końca miesiąca trwać będzie drugi etap hackathonu, czyli prace nad wdrożeniem wybranego do przetestowania rozwiązania.
Na zwycięski team czeka 50 tys. zł oraz testowe wdrożenie wygranej koncepcji w przestrzeni miasta. Najlepszy projekt zaprezentowany zostanie 8 grudnia podczas finałowej gali rzeszowskiego StartUP MIXu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
