Fot. Materiały Orlenu. Na zdjęciu Daniel Obajtek

– Chcę, by w Parlamencie Europejskim Podkarpacie miało silnego ambasadora – zapowiedział Daniel Obajtek, były prezes Orlenu. 

Obajtek we wtorek wieczorem, 30 kwietnia, zamieścił w serwisie X (dawny Twitter) krótkie oświadczenie, gdy kilka godzin wcześniej PiS potwierdził, że były szef Orlenu będzie „jedynką” PiS w eurowyborach na Podkarpaciu.

 

„To dla mnie zaszczyt być liderem listy PiS na Podkarpaciu w zbliżających się wyborach do Parlamentu Europejskiego” – napisał Obajtek. 

ABW u Obajtka 

Stało się to też w dniu, gdy prokurator krajowy Dariusz Korneluk ogłosił, że Prokuratura Regionalna w Warszawie prowadzi trzy duże śledztwa w sprawie Orlenu, gdy rządził nim Obajtek. Dotyczą one fuzji z Lotosem, zaniżania cen paliw, szwajcarskiej spółki OTS.

Postępowania dotyczą szeroko pojętej niegospodarności w koncernie paliwowym. Na potrzeby śledztwa, funkcjonariusze Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego przeszukali nieruchomości należące m.in. do Daniela Obajtka. 

Obajtek odgryzł się. „Politycy rządzącej koalicji, dziennikarze, a teraz nawet prokuratura próbują dokonywać na mnie publicznego linczu i samosądu” – napisał we wtorek. „Nie mam i nigdy nie miałem niczego do ukrycia, a prokuratura dysponuje potrzebnymi danymi”.

 

Obajtka miało nie być 

Start Obajtka w eurowyborach z podkarpackiej listy PiS wzbudził konsternację wśród części działaczy partii. Na liście, jaką zarząd regionalny wysłał do centrali PiS, Obajtka nie było. Listę miał otwierać obecny europoseł PiS Bogdan Rzońca. 

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

O wstawieniu Obajtka na podkarpacką eurolistę PiS zdecydował sam Jarosław Kaczyński. Obajtek z Podkarpaciem nie ma kompletnie nic wspólnego. Urodził się w małopolskich Myślenicach, w latach 2006-2015 był wójtem Pcimia.

Prezesem Orlenu Obajtek został 5 maja 2018 roku, stanowisko stracił w lutym br. Od stycznia spekulowało się, że PiS będzie chciał go wysłać do Brukseli. I właśnie z Podkarpacia, który jest bastionem PiS. 

Ambasador Obajtek 

We wtorek w opublikowanym oświadczeniu, Obajtek napisał, że nadchodzące eurowybory (w Polsce odbędą się 9 czerwca) „są ostatnią szansą na obronę należnego Polsce znaczenia w Europie”. „Na to, by powiedzieć dość zmianom, które są niekorzystne dla naszego kraju”.

Obajtek zapowiedział, że wykorzysta swoje „wieloletnie doświadczenie” i zajmie się „sprawami bezpieczeństwa energetycznego oraz sprawiedliwej transformacji”.

„Chcę także, by w Parlamencie Europejskim Podkarpacie miało silnego ambasadora, który dotrzymuje złożonych obietnic” – napisał Obajtek. Podkarpacie miało już „ambasadora”: Pawła Poncyljusza, posła KO w latach 2019-2023, pochodzącego z Warszawy. 

„Zwycięstwo Prawa i Sprawiedliwości 9 czerwca to krok w stronę zatrzymania gwałtownie zachodzących, złych i niebezpiecznych procesów” – napisał b. szef Orlenu. Poprosił o głos w eurowyborach i głos na PiS. „Zróbmy to dla silnego Podkarpacia, dla silnej Polski” – dodał.

 

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama