Policjanci zatrzymali kierowcę volkswagena, podejrzanego o potrącenie po pijanemu dwie 14-letnie dziewczyny. Mężczyzna uciekł z miejsca wypadku.
W środę (12 listopada) około godz. 17:30 dyżurny jasielskiej policji został powiadomiony o wypadku w Brzyskach. Funkcjonariusze ustalili, że kierowca samochodu osobowego, jadąc w kierunku Błażkowej, potrącił idące prawidłowo poboczem drogi dwie 14-latki.
Kierowca nie zatrzymał się i uciekł miejsca zdarzenia. Pomocy pokrzywdzonym dziewczynom udzielił zespół pogotowia ratunkowego. Jedna z potrąconych nastolatek nie ucierpiała w zdarzeniu, druga z uwagi na doznane obrażenia nogi trafiła do szpitala.
Po ustaleniu okoliczności wypadku policjanci rozpoczęli poszukiwania kierowcy. Ustalili markę i typ samochodu, którym poruszał się sprawca wypadku. Odnaleźli osobowego mercedesa i zatrzymali podejrzanego o spowodowanie wypadku 40-letniego mieszkańca powiatu jasielskiego.
Mężczyzna został przewieziony do komendy i osadzony w policyjnym areszcie. Badanie stanu trzeźwości wykazało 2,5 promila alkoholu w jego organizmie. 40-latek początkowo zaprzeczał, że brał udział w wypadku. Nie przyznawał się też do kierowania samochodem. Zmienił jednak zdanie w obliczu przedstawionych mu przez śledczych dowodów.
W piątek mężczyzna usłyszał zarzuty. Wkrótce odpowie za spowodowanie wypadku, ucieczkę z miejsca zdarzenia, kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości i bez uprawnień. Prokuratura Rejonowa w Jaśle zastosowała wobec niego dozór policyjny.
redakcja@rzeszow-news.pl