Zdjęcie: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

Z dna rzeszowskiego zalewu ma zostać usunięte 50 tys. m³ osadu. W terenie, przez kilkanaście godzin dziennie pracuje pogłębiarka. Wykonawca zainstalował też rurociągi tłoczne, którymi ze zbiornika wydobywany jest osad.

Muł z rzeszowskiego zalewu wydobywa pontonowa pogłębiarka refuler Dragflow. Jak informuje producent pogłębiarka wyposażona jest w teleskopowy wysięgnik hydrauliczny, który gwarantuje precyzyjne operowanie w przestrzeni roboczej.

Może być stosowana w operacjach, w których utrzymanie precyzyjnej głębokości pogłębiania jest ściśle ustalone. W połączeniu z dokładnym systemem monitoringu, pozwala na niemal „chirurgiczne” operacje pogłębiające. Wydajność pompy w pogłębiarce wynosi do 350 – 500 m3 / h przy odległości tłoczenia do 1000 metrów.

Zdjęcia: Sebastian Stankiewicz / Rzeszów News

 

Prace, które obecnie trwają na zalewie mają na celu utrzymanie efektów wcześniejszych prac odmuleniowych, które zakończono w 2022 roku. Wtedy Wody Polskie przeprowadziły projekt, dzięki któremu z zalewu usunięto około 700 tys. m³ namułu, co dwukrotnie zwiększyło objętość zbiornika, do około 1,2 mln m³.

Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, jako beneficjent jest zobowiązany do utrzymania efektu projektu przez 5 lat, ponieważ była ona sfinansowana ze środków unijnych.

Od zakończenia poprzednich prac prowadzono regularne badania batymetryczne, które monitorowały ilość osadów dopływających do zbiornika. W lipcu tego roku podpisano umowę z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Bytomiu o wartości blisko 6 mln zł na kolejne prace na zalewie.

(Red)

Czytaj więcej

Znów będą pogłębiać rzeszowski zalew

Reklama