Zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Rzeszowie

Najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie dwaj obywatele Słowacji w wieku 44 i 47 lat. Są podejrzani o włamania do kantorów w Rzeszowie. 

Słowacy zostali namierzeni przez rzeszowskich kryminalnych komendy miejskiej w ub. tygodniu w centrum Rzeszowa. Pojawili się na ul. 3 Maja. Wcześniej policjanci ustalili, że to właśnie Słowacy w styczniu br. okradli kantor w Castoramie przy al. Powstańców Warszawy.

– Wykorzystali chwilową nieobecność pracownika – twierdzi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik KMP w Rzeszowie.

Obywatele Słowacji ukradli wtedy z kantoru ok. 150 tys. zł. Z policyjnych ustaleń wynika, że ci sami mężczyźni kilka lat temu, w 2015 roku, okradli inny kantor w Rzeszowie – w galerii handlowej Millenium Hall przy al. Kopisto. Wtedy ich łupem padło ok. 200 tys. zł. 

Śledztwa wszczęli funkcjonariusze z komisariatu na Nowym Mieście. Materiały przekazali do Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie z wnioskiem o połączenie obu spraw. Słowacy trafili do policyjnego aresztu, a potem w Prokuraturze Rejonowej w Rzeszowie usłyszeli zarzuty.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

– Kradzieży z włamaniem – wyjaśnia nadkom. Szeląg. W sobotę, na wniosek prokuratury,  Sąd Rejonowy w Rzeszowie zdecydował, że mężczyźni w wieku 44 i 47 lat najbliższe trzy miesiące spędzą w areszcie. Grozi im kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Sprawa jest rozwojowa. Policjanci podejrzewają, że Słowacy mają na sumieniu jeszcze jedno włamanie do kantoru, również w 2015 roku. Wtedy z kantoru w galerii handlowej Graffica przy ulicy Lisa-Kuli ukradziono ok. 20 tys. złotych. 

– W żadnym z tych trzech zdarzeń nikomu nic się nie stało – mówi Tomasz Kozak, szef Prokuratury Rejonowej w Rzeszowie. 

Zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Rzeszowie

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama