Było podejrzenie, że lokatorzy popierają rosyjską agresję na Ukrainę. Okazało się, że to pomyłka.
– W Rzeszowie na ulicy Grunwaldzkiej w oknie wywieszono symbol rosyjskiej agresji – znak Z – zaalarmowała nas w niedzielny wieczór Czytelniczka Rzeszów News.
Literą „Z” (zwastyka) oznakowane są rosyjskie czołgi i pojazdy wojskowe uczestniczące w wojnie na Ukrainie. „Z” zaczęli wykorzystywać także zwykli ludzie, którzy popierają agresję Rosji i szerzę proputinowską propagandę.
W kwietniu polski rząd zakazał stosowania, używania lub propagowania symboli, lub nazw wspierających agresję Federacji Rosyjskiej na Ukrainę. Grozi za to do dwóch lat więzienia.
Informacja o tym, że w mieszkaniu na ulicy Grunwaldzkiej wywieszono w oknie literę „Z” w poniedziałek dotarła do rzeszowskich policjantów.
– Funkcjonariusze pojechali na miejsce. To mieszkanie studentów. Litera była fragmentem większego napisu „Noc” – mówi nadkom. Adam Szeląg, rzecznik rzeszowskiej policji.
– Istotnie, z daleka można było odnieść wrażenie, że to symbol agresji rosyjskiej. Litera była na tekturze, niefortunnie umieszczonej w oknie – dodaje rzecznik Szeląg.
Litera „N” była odwrócona na literę „Z”. Studenci stanowczo zaprzeczyli, by wspierali rosyjską agresję. – Zostali pouczeni o obowiązujących przepisach – mówią policjanci.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
