Na al. Rejtana w Rzeszowie powstaną dwie i jedna na skrzyżowaniu ulic Michała Archanioła i Niepodległości. Drogowcy uznali, że sygnalizacja w tych miejscach jest potrzebna. Pierwsza ma się pojawić późną jesienią.
W połowie kwietnia miasto w końcu ogłosiło przetarg na budowę sygnalizacji świetlnych, które mają powstać na skrzyżowaniu ulic Michała Archanioła i Niepodległości oraz na skrzyżowaniu alei Rejtana z ulicami Wierzbową i Pigonia. O wyborze tych miejsc zdecydowano dlatego, iż uznano je za bardzo niebezpieczne.
Szczególnie na skrzyżowaniu al. Rejtana z ul. Pigonia na wysokości Uniwersytetu Rzeszowskiego regularnie dochodzi do wypadków. Po jednej takiej „czarnej serii” internauci apelowali nawet do władz miasta o ustawienie w tym miejscu sygnalizacji.
Ratusz obiecał, że w marcu 2018 roku rozpocznie montaż świateł. Dziś wiemy, że to już niemożliwe, ponieważ firmy, które są zainteresowane wykonaniem prac, mogą swoje oferty składać do 25 maja. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem pierwsza sygnalizacja ma zostać oddana do użytku już na przełomie października i listopada.
Nowe sygnalizacje będą działały w oparciu o natężenie ruchu. Mają być też włączone do Centralnego Systemu Zarządzania Ruchem, który znajduje się w Miejskim Zarządzie Dróg w Rzeszowie. Szacunkowy koszt budowy jednej sygnalizacji waha się w granicach 500-600 tys. zł.
Sygnalizacje na wszystkich trzech skrzyżowaniach mają być gotowe najpóźniej do listopada 2019 roku. Ich budowa ma być ma być w 85 procentach dofinansowana z unijnego programu Polska Wschodnia.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl