Zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Rzeszowie

11 zarzutów kradzieży przedstawiono 34-letniemu mężczyźnie, który w kwietniu i maju okradał market budowlany Castorama na rzeszowskim Nowym Mieście.

O kradzieżach w Castoramie policjantów z komisariatu na Nowym Mieście poinformowano w maju br. Z marketu znikały m.in. kosiarki, szlifierki kątowe, baterie zamienne, wiertarko-wkrętarka, agregat prądotwórczy i spawarka. Straty wyceniono na ponad 53 tys. zł.

Rzeszowscy kryminalni już po kilku dniach namierzyli sprawcę – 34-letniego mieszkańca jednej z podrzeszowskich miejscowości. Mężczyznę zatrzymali w domu. Policjanci przeszukali dom i samochód 34-latka. Skradzionych elektronarzędzi jednak nie znaleźli.

– Mężczyzna sprzedawał je w miejscowych lombardach lub przygodnie napotkanym osobom – opisuje asp. sztab. Magdalena Żuk, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie. 

Policjantom udało się odzyskać agregat prądotwórczy i spawarkę. Kryminalni ustalili też, że mężczyzna w Castoramie w Rudzie Śląskiej ukradł spawarkę. Funkcjonariusze z Nowego Miasta przedstawili 34-latkowi łącznie 11 zarzutów kradzieży elektronarzędzi.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

– Podejrzany przyznał się do ich popełnienia. Jednocześnie skorzystał z prawa do odmowy składania wyjaśnień – dodaje rzecznik Żuk. 

Akta sprawy policjanci przekazali do Prokuratury Rejonowej dla miasta Rzeszów, gdzie zapadła decyzja o zastosowaniu wobec 34-latka policyjnego dozoru połączonego z zakazem opuszczania kraju. Za kradzież mienia grozi mu do 5 lat więzienia.

Zdjęcie: Komenda Miejska Policji w Rzeszowie

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama