Zidentyfikowano zwłoki mężczyzny, które w czwartek wyłowiono z zalewu w Strzegocicach pod Dębicą. To poszukiwany 29-letni Kamil J. z Rzeszowa.
– Ciało w piątek zostało zidentyfikowane – powiedział nam Jacek Żak, szef Prokuratury Rejonowej w Dębicy, która bada okoliczności tragedii z minionej niedzieli w Strzegocicach, gdzie na zalewie 29-letni Kamil J., pływając skuterem, nagle wpadł do wody.
– W poniedziałek zostanie przeprowadzona sekcja zwłok – zapowiada prokurator Żak. – Ustaliliśmy, że mężczyzna testował skuter, wziął na przejażdżkę 24-letnią kobietę. Jej się udało dopłynąć do brzegu, mężczyźnie już nie – dodaje Jacek Żak.
Ciało 29-letniego Kamila J. z zalewu wyłowili w czwartek po godz. 18:00 płetwonurkowie z Sanoka, po pięciu dniach poszukiwań. Zwłoki znajdowały się ok. 150 m od wyspy na środku akwenu, do którego udało się dopłynąć 24-latce ze Strzegocic.
– Mężczyzna naraził kobietę na niebezpieczeństwo. Nie ma znaczenia, że 24-latka była nietrzeźwa [miała 0,8 prom. alkoholu – przyp. red.]. Z dużym prawdopodobieństwem śledztwo umorzymy, bo 29-latek nie żyje – przewiduje prokurator Żak.
Śledztwo może przybrać inny kierunek, gdyby się okazało się, że skuter, którym pływał 29-latek, był niesprawny. W tym przypadku do odpowiedzialności mógłby zostać pociągnięty właściciel wodnego pojazdu. Kamil J. po testach miał kupić skuter. Pojazd zbadają biegli.
Do tragedii doszło w niedzielę. 29-latek usiadł za sterami skutera, na przejażdżkę zabrał 24-letnią kobietę, którą przypadkowo poznał nad zalewem. W pewnym momencie oboje wpadli do wody, 24-latka zdołała się uratować, a Kamil J. z Rzeszowa, niestety, utonął.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl