Zdjęcie: Materiały prasowe Urzędu Miasta Rzeszowa

Wody Polskie złożyły wniosek o pozwolenie na pogłębienie Strugu. Inwestycja ma ruszyć w marcu 2021 roku. Młynówka wciąż czeka, bo… zrekonstruowano rząd.

Rzeszowskich oddział „Wód Polskich” pod koniec listopada złożył wniosek o pozwolenie na pogłębienie rzeki Strug. – Jeśli nie będzie odwołań, pozwolenia spodziewamy się najpóźniej w marcu 2021 roku – twierdzi Krzysztof Gwizdak, rzecznik „Wód Polskich” w Rzeszowie.

Do pogłębienia i poszerzenia spółka ma blisko 9-kilometrowy odcinek na terenie Rzeszowa. Podczas regulacji Strugu ma powstać jeszcze tzw. kanał ulgi, czyli dodatkowe, boczne koryto, gdzie w trakcie ulewnych deszczy będzie rozlewał się nadmiar wody.

– W tym przypadku wniosek o pozwolenie na budowę zostanie do wojewody złożony w styczniu, ponieważ odwołano się od decyzji wodno-prawnej. Rozstrzygnięcie ma być dopiero pod koniec grudnia – wyjaśnia Gwizdak. Wodna spółka na regulację Strugu planuje wydać 21 mln zł. Inwestycja ma być gotowa do końca 2022 roku.

„Wody Polskie”, poza Strugiem, mają w planach także regulację Młynówki. Wniosek o pozwolenie na budowę nie został jeszcze złożony przez… październikową rekonstrukcję rządu. Po zmianach nie ma już Ministerstwa Gospodarki Morskiej i Żeglugi Śródlądowej, które np. „Wodom Polskim” wydawało pozwolenie wodno-prawne.

Po reformie kompetencje tego resortu przeszły do Ministerstwa Infrastruktury. – Wniosek o wydanie decyzji wodno-prawnej złożyliśmy jeszcze w lipcu. Po zmianach czas procedowania wydłuży się. O ile? Nie wiemy, pierwszy raz doświadczamy takiej zmiany – mówi Krzysztof Gwizdak.

Młynówka ma być pogłębiona i poszerzona. Ponadto, powstaną dwa suche poldery, czyli zbiorniki przeciwpowodziowe (150 tys. m sześciennych). Tą część „Wody Polskie” oszacowały na 26 mln zł. Inwestycja też powinna zakończyć się pod koniec 2022 roku.

(jg)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama