– W żadnej z badanych próbek nie stwierdziliśmy koronawirusa – powiedział w środę wiceminister zdrowia Waldemar Kraska. To oznacza, że 8 studentów Politechniki Rzeszowskiej jest zdrowych.
W minioną niedzielę do Polski z chińskiego Wuhan wróciło 30 Polaków. Wśród nich było 8 studentów Politechniki Rzeszowskiej w wieku 21-27 lat. Zostali oni skierowani na obserwację do szpitala we Wrocławiu. Od wszystkich pobrano także próbki do badań, których celem było wykluczenie lub potwierdzenie koronawirusa 2019-nCoV.
Próbki wysłano w poniedziałek do Zakładu Higieny w Warszawie. Badania trwały do wtorku wieczorem. O ich wynikach w środę rano poinformował Waldemar Kraska, wiceminister zdrowia. – W żadnej z badanych próbek nie stwierdziliśmy koronawirusa – zapewniał wiceminister Kraska.
– 30 obywateli Polski, którzy obecnie przebywają na obserwacji w szpitalu klinicznym we Wrocławiu, nadal będzie pod opieką lekarzy. Planujemy pod koniec tego tygodnia ponowne pobranie próbek od pacjentów. Ich stan zdrowia teraz jest dobry. Nie mają żadnych niepokojących objawów infekcji – dodał Waldemar Kraska.
Będzie drugie badanie
Pobrane próbki, jak podał z kolei Grzegorz Juszczyk, dyrektor Narodowego Instytutu Zdrowia Publicznego – Państwowego Zakładu Higieny, zbadano dwukrotnie i wszystkie wyniki były ujemne.
– Jednak, by zachować najwyższe normy bezpieczeństwa, w czwartek jeszcze raz zostaną pobrane od nich próbki do badania i poddane analizie. To drugie badanie jest konieczne ze względu na okres inkubacji wirusa, który wynosi 14 dni – wyjaśnia Juszczyk.
– Drugie pobranie próbki materiału klinicznego w odstępie co najmniej 48 godzin jest obecnie międzynarodowym standardem. Dbamy o to, by mieć 100-procentową pewność bieżącego stanu zdrowia sprowadzonych do Polski osób – dodaje.
W Wuhan od końca września 2019 roku przebywało 20 studentów PRz. 12 nich w Polsce jest już od ponad tygodnia. Pozostała ósemka od niedzieli. Studenci pojechali do Chin w ramach wymiany studenckiej. Politechnika współpracuje z uniwersytetem w Wuhan. Wyjazd kolejnych 8 studentów, planowany na 14 lutego, odwołano.
10 osób na Podkarpaciu
Jak poinformował we wtorek, 4 lutego, dr Adam Sidor, Podkarpacki Państwowy Inspektor Sanitarny, obecnie na terenie naszego województwa przebywa 10 osób, które wróciły w ostatnim czasie z Chin. – Dotychczas na Podkarpaciu nie stwierdziliśmy żadnego przypadku osoby zarażonej koronawirusem – uspokaja dr Adam Sidor.
W całym kraju pod obserwacją (wraz z osobami sprowadzonymi z Wuhan) jest 35 pacjentów, a służby sanitarno-epidemiologiczne aktualnie monitorują 480 osób.
Ministerstwo Zdrowia przypomina, że przełom stycznia i lutego to okres wzmożonej zachorowalności na grypę. Osoby, które wróciły do Polski z Chin i mają temperaturę, kaszel i duszność powinny zgłosić się do najbliższego oddziału zakaźnego. Lista jest opublikowana na stronie MZ.
Jak podają chińskie władze, liczba ofiar śmiertelnych koronawirusa wzrosła do 491, a liczba osób zakażonych przekroczyła już 24 tys.
(jg)
redakcja@rzeszow-news.pl