fot ilustracyjne / Podkarpacka Policja
Reklama

W sobotę wieczorem w Brzózie Królewskiej w powiecie leżajskim doszło do śmiertelnego wypadku. 36-letni mężczyzna został potrącony przez samochód prowadzony przez 20-latka. Do zdarzenia doszło w pobliżu domu weselnego na drodze wojewódzkiej numer 875.


Zgłoszenie o wypadku wpłynęło do służb ratunkowych tuż przed godziną 21.00. Na miejsce natychmiast wyjechały jednostki straży pożarnej z Leżajska oraz zespół ratownictwa medycznego. Pomimo podjętej reanimacji nie udało się uratować życia potrąconego mężczyzny.

Reanimacja trwała długo, ale była bezskuteczna

– W momencie, kiedy dojechaliśmy, zespół ratownictwa medycznego już udzielał pierwszej pomocy i prowadził resuscytację krążeniowo-oddechową. Niestety po dłuższym czasie reanimacji lekarz stwierdził zgon – powiedział nam bryg. Wojciech Długosz, rzecznik straży pożarnej w Leżajsku.

Strażacy zabezpieczyli miejsce zdarzenia i zapewnili oświetlenie dla działań prokuratora. W wypadku uczestniczył volkswagen, którym kierował 20-letni mężczyzna. Jechał z trzema pasażerkami – dwiema 17-latkami i jedną 15-latką – dodaje Długosz.

– Zdarzenie miało miejsce na drodze wojewódzkiej numer 875 między Brzózą Królewską a Leżajskiem. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierujący pojazdem 20-latek był trzeźwy – dodaje Długosz.

Reklama

Ofiara mogła być związana z domem weselnym

Rzecznik straży pożarnej nie wyklucza, że mężczyzna mógł być gościem lub pracownikiem domu weselnego. 

Sprawę bada policja pod nadzorem prokuratora. Na miejscu zdarzenia pracowali policyjni eksperci, którzy zabezpieczali ślady. Trwa wyjaśnianie dokładnych okoliczności i przyczyn tego tragicznego wypadku.

(red.)

Czytaj więcej:

Dachowanie w powiecie rzeszowskim. Pięć osób w szpitalu po groźnym wypadku [ZDJĘCIA]

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama