Certyfikat „Zasłużony dla Policji” odebrał w piątek w Rzeszowie 10-letni Bartek, który kilkanaście dni temu pomógł w zdemaskowaniu oszustki, chcącej wyłudzić 30 tys. zł.
[Not a valid template]
Bartek w piątek przyszedł do rzeszowskiej komendy policji razem ze swoim ojcem i bratem. Szefowie komendy postanowili nagrodzić 10-latka, który niedawno wykazał się bohaterską postawą. Gdy był pod opieką babci, na jej telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta, twierdząc, że jest jej córką i potrąciła pieszego. Aby polubownie załatwić sprawę rzekomo potrzebowała 30 tys. zł.
Rozmowie babci z „córką” przysłuchiwał się 10-letni Bartek. Niedługo później chłopiec postanowił zadzwonić do mamy. Okazało się, że historia z wypadkiem jest zmyślona, a osobą dzwoniącą była oszustka. To była klasyczna próba wyłudzenia pieniędzy “na krewnego”.
Reakcja chłopca sprawiła, że nie tylko jego babcia nie straciła pieniędzy, ale policjantom udało się przygotować zasadzkę na kobietę, która miała przyjść odebrać pieniądze. Funkcjonariusze zatrzymali 21-latkę. Więcej o sprawie pisaliśmy TUTAJ.
Szefowie rzeszowskiej komendy uznali, że postawa Bartka jest godna naśladowania i należy mu się nagroda. 10-latek podczas piątkowej wizyty w komendzie odebrał certyfikat „Zasłużony dla Policji” z rąk zastępcy komendanta Konrada Wolaka.
– Chłopiec, mimo młodego wieku, zachował się tak, jak powinien postąpić każdy w takiej sytuacji. Zadzwonił z drugiego telefonu do mamy i w ten sposób zdemaskował zamiary oszustów – podkreślają policjanci.
– W sytuacji, kiedy wiele osób dorosłych traci zimną krew i ulega emocjom, Bartosz zachował się niezwykle dojrzale. To zasługuje na uznanie – dodają funkcjonariusze.
Bartek i jego brat otrzymali od policjantów także drobne upominki. Niewątpliwie jednak największą radość małemu bohaterowi sprawiła możliwość zwiedzenia komendy i przyjrzenie się „od kuchni” pracy policjantów. Braciom najbardziej podobał się pokaz policyjnych radiowozów.
Ojciec chłopców z kolei otrzymał od policjantów list gratulacyjny za “starania wychowawcze”.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl
Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.
