– Jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją w mieście – napisał do nas jeden z Czytelników.
Kabel wisi na ulicy Podpromie w Rzeszowie. Ciągnie się od słupa do posiadłości nr 19.
„Gdy jadę rowerem, kabel znajduje się na wysokości mojej szyi. Myślałem, że to tylko wypadek przy pracy trwający max jeden dzień. Jednak problem z kablem istnieje już parę dni, może tydzień” – napisał do nas mieszkaniec Rzeszowa.
„Jeszcze nie spotkałem się z taką sytuacją w żadnym mieście. To zdecydowanie zagrożenie dla zdrowia i życia” – uważa Czytelnik Rzeszów News.
Łukasz Boczar, rzecznik PGE Dystrybucja Rzeszów, radzi, by o sprawie powiadomić pogotowie energetyczne. – Wystarczy zadzwonić na nr 991. Nasze służby sprawdzą, do kogo należy kabel – zapewnia Boczar.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
