Blisko 1,5 promila alkoholu w organizmie miał 24-letni kierowca fiata punto, który w czwartek rano wjechał do rowu w rejonie skrzyżowania ulic Paderewskiego i Witolda w Rzeszowie.
Do zdarzenia doszło na osiedlu Słocina. „Fiat punto przebił metalową barierę i wjechał do rowu, kierowcę wyprowadzono w kajdankach” – napisał do nas Mateusz, Czytelnik Rzeszów News.
Informacje o zdarzeniu potwierdziła nam Dominika Kopeć z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Około godz. 5:30 policjanci otrzymali informacje o samochodzie w rowie w rejonie skrzyżowania ulic Paderewskiego i Witolda.
– Jak się okazało, kierowca fiata punto przebił barierę ochronną. 24-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego był nietrzeźwy, miał blisko 1,5 prom. alkoholu w organizmie – dodaje Dominika Kopeć.
24-latkowi nic poważnego się stało. Mężczyzna został przewieziony do komendy policji. Po wykonaniu policyjnych czynności zwolniono go do domu.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl