Około 50 strażaków walczy z pożarem, który wybuchł dzisiaj po południu na terenie Huty Szkła w Jarosławiu. Na szczęście nikomu nic się nie stało.
Marcin Betleja, rzecznik prasowy podkarpackiego komendanta wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej, po godz. 17:00 poinformował, że trwa dogaszanie ognia w jarosławskiej Hucie Szkła. Strażacy o pożarze zostali powiadomieni ok. godz. 15:40.
– Okazało sie, że w jednej z hal produkcyjnych Huty Szkła doszło do zapalenia się nagromadzonych pyłów, osadów. Ogień poszedł pod sam dach hali na wysokość ok. 50 m. Nikomu nic się nie stało. Żaden z pracowników zakładu nie został poszkodowany – mówi Marcin Betleja.
Na miejscu jest w tej chwili ok. 50 strażaków. Dogaszają ogień pod dachem hali, która ma wymiary ok. 100 x 70 m, a jej wysokość wynosi ok. 50 m. Przyczyny pożaru na razie nie są znane. Trwa także szacowanie strat przez właścicieli huty.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!– Najważniejsze, że nikomu nic się nie stało – dodaje Betleja.
(kaw)
redakcja@rzeszow-news.pl