Zdjęcie: Tomasz Modras / Rzeszów News

Ryszard Petru nie wystartuje na Podkarpaciu w wyborach do Senatu. Pakt senacki opozycji jest już prawie dopięty.

O tym, że Petru rozważa start w wyborach do Senatu w okręgu nr 54, który obejmuje powiaty: leżajski, niżański, stalowowolski, tarnobrzeski oraz Tarnobrzeg, pisaliśmy w drugiej połowie lipca. Niepodziewanie założyciel Nowoczesnej zmienił swoje plany.

W środę oświadczył, że woli dostać się do Sejmu i walczyć ze Sławomirem Mentzenem z Konfederacji. „Nie będę startował do Senatu z okręgu, w którym rozgrywane są wprawdzie sprawy ważne, ale walka ma tam wyłącznie znaczenie lokalne” – oświadczył Petru.

W czwartek potwierdził nam, że definitywnie rezygnuje ze startu w wyborach do Senatu. Dopytywany, dlaczego taką drogę wybrał, Petru skwitował: – Bez komentarza.  

 

Lasu rąk nie ma 

Decyzja Ryszarda Petru wprawiła w kłopot podkarpackich polityków partii, tworzących pakt senacki: Koalicję Obywatelską, Trzecią Drogę (PSL i Polska 2050 Szymona Hołowni), Lewicę oraz Ruch Samorządowy „Tak! Dla Polski”. 

Politycy paktu liczyli, że start Ryszarda Petru do Senatu w okręgu nr 54 rozwiąże im problem szukania kandydata we własnych szeregach. A tego, póki co, nie ma. – Petru miał otrzymać „poparcie” paktu poprzez niewystawianie mu kontry – słyszymy w obozie paktu.

Co dalej z kandydatem opozycji w okręgu nr 54? – Nie ma jeszcze wskazanej osoby – potwierdza Bartosz Romowicz, lider Polska 2050 na Podkarpaciu. – W tym okręgu nie ma chętnej osoby do startu – dowiadujemy się od jednego z polityków Lewicy. 

Tak dla Paprockiego

Jeszcze do południa ważyły się losy kandydata opozycji w okręgu nr 55, który obejmuje powiaty: dębicki, strzyżowski, mielecki, kolbuszowski i ropczycko-sędziszowski. W politycznej grze byli: Marek Paprocki i Jan Tarapata. Obaj są z Mielca.

Paprocki jest szefem Rady Powiatu Mieleckiego, Tarapata to lider klubu PSL w sejmiku podkarpackim. Paprockiego popierają KO i Lewica, Tarapatę forsowali ludowcy i ludzie Hołowni. Obie kandydatury przesłano do centrali sztabu paktu senackiego.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - InstagramObserwuj nas na Instagramie!

W czwartek w południe ogłoszono, że w okręgu nr 55 wystartuje Marek Paprocki. 

Lewica, w ramach paktu senackiego na Podkarpaciu, przeforsowała też swojego kandydata w okręgu nr 57, który obejmuje powiaty: brzozowski, jasielski, krośnieński oraz Krosno. Tam wystartuje Stanisław Szałajko z Brzozowa, wiceszef podkarpackiej Lewicy.

– Poparli go wszyscy uczestnicy paktu senackiego – słyszymy w obozie paktu. 

KO ma już spokój 

Brak kandydata w okręgu nr 54 nie jest zmartwieniem KO. Ta swoich przedstawicieli już ma. Jak pisaliśmy, w okręgu nr 56 Jolantę Kaźmierczak, wiceprezydent Rzeszowa, w okręgu nr 58 Adama Wosia, burmistrza Sieniawy.

Pozostałe trzy okręgi senackie na Podkarpaciu między sobą mieli podzielić: Lewica, Trzecia Droga i „Tak! Dla Polski”. Porozumienie osiągnięto w przypadku wspomnianego Stanisława Szałajki i Marka Paprockiego. Okręg nr 54 wciąż nie jest obsadzony przez opozycję. 

Wybory parlamentarne odbędą się 15 października. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama