Policjanci wyjaśniają okoliczności trzech wypadków, do których doszło w środę po południu w Rzeszowie i Matysówce. W jednym z nich uczestniczył autobus MPK.
Ok. godz. 14:00 na wysokości Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie przy ul. Dąbrowskiego doszło do zderzenia suzuki z hyundaiem.
– 83-letni mieszkaniec Rzeszowa, który kierował suzuki, wyjeżdżał sprzed bloku. Skręcając w lewo w kierunku al. Cieplińskiego nie ustąpił pierwszeństwa 26-letniej mieszkance powiatu jasielskiego, która kierowała hyundaiem. Kierowca suzuki został przewieziony do szpitala – mówi Adam Szeląg, rzecznik Komendy Miejskiej Policji w Rzeszowie.
Do kolejnego wypadku doszło ok. godz. 15:00 też na wysokości komendy policji, ale tym razem miejskiej przy ul. Jagiellońskiej. – Kierujący autobusem MPK, chcąc uniknąć zderzenia, gwałtowanie zahamował, odbił w lewo i uderzył w fiata. Do szpitala przewieziono pasażerkę autobusu – dodaje Adam Szeląg.
Do wypadku doszło też w Matysówce w gminie Tyczyn. Ok. 14:00 kierowca daewoo matiz (39-letni mieszkaniec Rzeszowa), jechał od Matysówki w kierunku Chmielnika. Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, 39-latek nie ustąpił pierwszeństwa alfie romeo, którą kierował 32-letni mieszkaniec powiatu rzeszowskiego. Obaj kierowcy trafili do szpitala. Byli trzeźwi.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl