„To chyba jakieś nieporozumienie, by służby sprzątające każdego ranka, a szczególnie w dni weekendowe, musiały zbierać ogromne ilości butelek” – uważa jeden z Czytelników Rzeszów.
W niedzielę otrzymaliśmy zdjęcia, na których widać, jak wyglądały bulwary nad Wisłokiem po nocnej imprezie alkoholowej.
„To chyba jakieś nieporozumienie, by służby sprzątające każdego ranka, a szczególnie w dni weekendowe, musiały zbierać ogromne ilości butelek. Może Policja i Straż Miejska zaangażowałyby się w próbę rozwiązania problemu, a nie wieczorami patrolując teren jeżdżą tak, że widać i słychać ich z kilometra. Chyba robią tak specjalnie, żeby ułatwić ucieczkę tym, których powinni wylegitymować i ukarać mandatami”.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!Czytelnik Rzeszów News
redakcja@rzeszow-news.pl