Zdjęcie: Policja / Pixabay
Reklama

Szokujące sceny rozegrały się w nocy w Lesku. 6-letni chłopiec samotnie błąkał się po ulicach miasta, ubrany jedynie w bieliznę. Malec wyszedł z domu, ponieważ jak sam powiedział policjantom, jego matka była nietrzeźwa.

Kobieta spała w mieszkaniu, mając w organizmie ponad 1,2 promila alkoholu.

6-latek powiadomił policję

Do zdarzenia doszło około godziny 2:00 w nocy z poniedziałku na wtorek. Na numer alarmowy 112 zadzwonił sam chłopiec, co samo w sobie jest sytuacją wyjątkową. Sześciolatek, który nie znalazł w domu opieki, postanowił poszukać pomocy na własną rękę.

Funkcjonariusze, którzy natychmiast ruszyli na poszukiwania, znaleźli dziecko przed jednym ze sklepów w centrum Leska. Malec był boso i miał na sobie tylko bieliznę, co przy nocnej temperaturze stanowiło ogromne zagrożenie dla jego zdrowia.

Matka pijana, ojciec przejął opiekę

Policjanci zaopiekowali się chłopcem i szybko ustalili dane jego ojca. To do niego trafiło dziecko, które wciąż było przestraszone i zdezorientowane całą sytuacją. W tym czasie funkcjonariusze udali się do mieszkania, z którego wyszedł 6-latek. Tam zastali kobietę, która spała pijana.

Reklama

– 31-latka była zaskoczona, gdy obudzili ją policjanci. Początkowo twierdziła, że mieszka sama. Pytana przez policjanta o syna nie potrafiła powiedzieć, gdzie jest i co się z nim dzieje. Pijana kobieta została doprowadzona do wytrzeźwienia do leskiej komendy – informuje aspirant sztabowy Katarzyna Fechner, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Lesku.

Sąd zajmie się matką

Postawa matki mogła zaskoczyć nawet doświadczonych funkcjonariuszy. Kobieta została zatrzymana i przewieziona do wytrzeźwienia na komendę w Lesku. Na tym jednak sprawa się nie kończy. Policjanci wszczęli postępowanie, a o losie chłopca będzie teraz decydował sąd rodzinny.

Funkcjonariusze sprawdzą również, czy podobne sytuacje nie miały miejsca wcześniej i czy dziecko nie było ofiarą systematycznego zaniedbywania. Cała sytuacja mogła zakończyć się tragicznie. Samotna nocna wędrówka sześcioletniego dziecka po ulicach miasta, w dodatku boso i w samej bieliźnie, stanowiła ogromne zagrożenie.

Czytaj więcej:

Tajemnicze zaginięcie 31-latka z Podkarpacia. Rodzina apeluje o pomoc w poszukiwaniach [ZDJĘCIA]

Czytasz Rzeszów News? Twoje wsparcie pozwoli nam działać sprawniej.

 

Reklama