Lekarzom nie udało się uratować życia 50-letniego mężczyzny, który w sobotę tuż przed południem podpalił się w jednym z mieszkań bloku przy ul. Kościuszki w Jaśle.
Do tragedii doszło przed godz. 12:00. – Otrzymaliśmy zgłoszenie, że w mieszkaniu podpalił się mężczyzna – mówi nam Piotr Wojtunik, rzecznik jasielskiej policji. Na miejsce zdarzenia natychmiast pojechał policyjny patrol.
– 50-letniego mężczyznę próbował ratować były policjant naszej komendy, który w tym czasie w bloku w innym mieszkaniu odwiedzał kogoś z rodziny. Gdy usłyszał krzyk pobiegł ratować 50-latka i zaczął go gasić – relacjonuje Piotr Wojtunik.
Były policjant wezwał służby ratunkowe. Lekarz, którzy przyjechał, niestety, stwierdził zgon mężczyzny. – Ze wstępnych ustaleń wynika, że w mieszkaniu doszło do nieporozumienia mieszkańca Jasła z konkubiną. Mężczyzna oblał się łatwopalną substancją i podpalił – dodaje Wojtunik.
Na miejscu tragedii cały czas pracują policjanci pod nadzorem prokuratora. Funkcjonariusze będą przesłuchiwali świadków, m.in. sąsiadów. Na razie nie wiadomo, jaką dokładnie substancją oblał się 50-latek.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl