– Cała ulica stoi – zaalarmowali nas we wtorek po godz. 15:00 kierowcy, jadący ulicą Dąbrowskiego w Rzeszowie.
„Godzina 15:00 a robotnicy na ul. Dąbrowskiego. Właśnie zajęty jest jeden pas w kierunku ul. Podkarpackiej. Czy to głupi pomysł wykonawcy? Czy może miasto nie dopilnowało zakazu robot w takich godzinach? Cała ulica stoi, przypuszczam, że ul. Lisa-Kuli i al. Cieplińskiego też. Krew człowieka zalewa” – poinformował nas jeden z kierowców.
Modernizacją ulicy Dąbrowskiego zajmuje się Strabag. Przedstawiciel rzeszowskiego oddziału firmy Paweł Wołowiec nie chciał odpowiedzieć na nasze pytania, odesłał nas do biura prasowego spółki.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!Próbowaliśmy także porozmawiać z dyrekcją Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie. Zarówno dyrektor Andrzej Świder, jak i jego zastępca Tadeusz Kuśnierz nie odbierali telefonów komórkowych.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl