Reklama

W kwietniu ma być gotowa list miejsc, gdzie w Rzeszowie będzie można wziąć ślub poza Urzędem Stanu Cywilnego. Trzeba być przygotowanym na wydanie 1000 złotych.

Od 1 marca będzie można zawrzeć małżeństwo w dowolnym Urzędzie Stanu Cywilnego w Polsce. Nowe przepisy pozwolą również na zorganizowanie ślubu w plenerze. Różnice w cenie są bardzo duże. Za tradycyjny ślub w USC płaci się 84 zł, zorganizowane ślubu poza urzędem to wydatek 1000 zł.

– Miejsce musi być bezpieczne i poważne – mówi Marcin Stopa, sekretarz miasta Rzeszowa.

Lista takich miejsc ma być przygotowania przez miejskich urzędników i mamy ją poznać w kwietniu. Ale już dzisiaj mówi się, że na liście miejsc w Rzeszowie, w których młoda para będzie mogła sobie powiedzieć „tak”, pojawia się okrągła kładka, fontanna multimedialna, rzeszowski skatepark, zalew i Rynek.

Musi być zgoda kierownika USC

To, że powstanie lista „ślubnych miejsc”, nie zamyka możliwości wskazania samemu miejsca, gdzie taki ślub chcemy zorganizować. To jednak też nie oznacza, że każda nasza zachcianka zostanie spełniona. Ostateczną decyzję, czy dane miejsce gwarantuje „zachowanie powagi i doniosłości ceremonii oraz bezpieczeństwa wszystkich uczestników” podejmie kierownik USC.

Obecnie małżeństwo można zawrzeć poza USC jedynie w szczególnych przypadkach – np. gdy jedno z przyszłych małżonków przebywa w szpitalu lub w zakładzie karnym. Od 1 marca przepisy są dużo bardziej elastyczne. Wniosek o zorganizowanie ślubu w plenerze będzie można złożyć w dowolnym USC w Polsce.

Mercedes, czy Liam?

To nie jedyne zmiany, które wejdą w życie od 1 marca. Będzie można nadawać dzieciom imiona obcego pochodzenia, np. Mercedes, Takahiro czy Liam. Ostateczna decyzja o tym, czy zaproponowane przez rodziców imię spełnia wymagania przewidziane przez przepisy, także będzie należała do kierownika USC. Musimy jednak pamiętać, że imię nie może być zdrobniałe, uwłaczające ani ośmieszające.

Od 1 marca 2015 r. będzie obowiązywał również nowy wzór dowodu osobistego. Wniosek będzie można złożyć w dowolnym urzędzie gminy w Polsce i tam też dowód odebrać. Nie musisz już tego robić w miejscu twojego zameldowania.

Na dokumencie pojawi się szereg nowych zabezpieczeń, m.in. dwukrotnie powtórzone zdjęcie, mikrodruki, tłoczenia i specjalne farby. Dzięki temu znacznie trudniej będzie go sfałszować.

Na dowodzie znajdą się informacje o polskim obywatelstwie, a opisy pól będą również w języku angielskim. Nie będzie także informacji o kolorze oczu i wzroście, ani skanu podpisu posiadacza. Zniknie również adres zameldowania.

Ministerstwo Spraw Wewnętrznych twierdzi, że nowy wniosek o wydanie dowodu osobistego jest dużo bardziej przejrzysty, popełnia się w nim pięć razy mniej błędów. Dowody osobiste, które są ważne, nadal obowiązują. Nie trzeba ich wymieniać od 1 marca.

Krótszy czas na decyzję

1 marca ruszy także System Rejestrów Państwowych, dzięki któremu będziemy mogli nie tylko złożyć wniosek o dowód osobisty ale także odebrać akt urodzenia w dowolnej gminie.

– Od 1 marca, wszyscy ci, którzy przebywają w Rzeszowie, nawet jeśli tylko przyjeżdżają do pracy, wszyscy którzy tu studiują, będą mogli załatwić pewne sprawy tu na miejscu – mówi Marcin Stopa.

Urząd pomoże nam też wyprostować pewne pomyłki, które czasem ciągną się za ludźmi latami, np. w pisowni nazwisk rodziców lub dziadków. Jaki to bywał kłopot, wielu przekonuje się o tym dopiero załatwiając sprawy spadkowe, czy w księgach wieczystych.

– Do tej pory takie poważne prostowanie aktów stanu cywilnego, odbywało się jedynie w sądzie – tłumaczy Jerzy Wiktor, kierownik rzeszowskiego USC.

Teraz te kompetencje przeszły na urząd. Słusznie, bo USC ma kompleksowy wgląd w dokumenty i procedura załatwiania takich spraw znacznie się skróci.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama