– Rzeszów jest jednym z najlepszych miast, które chyba najlepiej wykorzystują członkostwo w Unii Europejskiej – mówił w niedzielę (26 października) w Rzeszowie prezydent RP Bronisław Komorowski, który wziął udział w otwarciu wyremontowanej al. Wyzwolenia.

Już na godzinę przed przyjazdem głowy państwa przy al. Wyzwolenia zaczęły gromadzić się tłumy przechodniów. Chcieli osobiście wziąć udział w oddaniu do użytku nowego węzła komunikacyjnego łączącego al. Wyzwolenia z ul. Warszawską.

Przebudowa Wyzwolenia kosztowała 62 mln zł. Powstały dwa dodatkowe ronda, które mają upłynnić ruch w tym newralgicznym miejscu Rzeszowa. Odciążony ma zostać rejon ul. Marszałkowskiej i ronda Dmowskiego

Uroczystości przypatrywali się także parlamentarzyści wszystkich ugrupowań z Podkarpacia. Zabrakło jedynie przedstawicieli Prawa i Sprawiedliwości. Tę partię, jako marszałek województwa, reprezentował Władysław Ortyl.

Ludzie głosują nogami

Przemowy rozpoczęły się od wystąpienia prezydenta Rzeszowa Tadeusza Ferenca, który przypomniał zaledwie roczną historię inwestycji. Jej otwarcie odbyło się równo w rok po ukończeniu prac budowlanych. Następnie w intencji przyszłych użytkowników drogi pomodlił się biskup rzeszowski Jan Wątroba. Następnie oddano głos prezydentowi Bronisławowi Komorowskiemu.

– Rzeszowska inwestycja to dowód na to, że współpraca i umiejętne wykorzystanie szans, które wynikają m.in. z członkostwa w Unii Europejskiej dają dobre rezultaty. Rzeszów jest jednym z najlepszych miast, które chyba najlepiej wykorzystują to członkostwo, pod względem wykorzystanych ilości środków europejskich, co widać w całym Rzeszowie, i w tym miejscu szczególnie – mówił prezydent.

Pochwalił władze miasta za to, że Rzeszów jako jedno z nielicznych miast, w których z roku na rok przybywa mieszkańców. – Ludzie głosują nogami. Idą tam, gdzie jest dobrze. Tam się przenoszą, tam chcą mieć dzieci, żyć i funkcjonować. To dowód na to, że macie przed sobą dobrą perspektywę – mówił Komorowski.

O wyborach też było

W swoim wystąpieniu prezydent zaznaczył, że uroczystości, jak oddanie dróg, szkół i mostów w okresie przedwyborczym nabierają szczególnego charakteru.

– Z drugiej strony jest to zawsze okazja pokazania dorobku tego, co się zrobiło, zabiegając w sposób uczciwy o głosy wyborców. Idą wybory samorządowe, tak to jest ten moment szczególny, kiedy można i należy pokazać to, co się zrobiło zabiegając o poparcie obywateli – mówił.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Prezydent zauważył też przedstawicieli Kongresu Nowej Prawicy, którzy przyszli z transparentem z napisem: „Pozdrawiamy prezydentów koalicji SLD-PO-PSL”. Bronisław Komorowski dodał, że nieważne w którą stronę się skręca, w lewo czy w prawo. Ważne, by jechać do przodu.

Juda Tadeusz

Po zakończeniu otwarcia al. Wyzwolenia prezydent wsiadł do samochodu, na Rynku spotkał się z mieszkańcami Rzeszowa, którzy robili sobie z nim wspólne zdjęcia. Później Bronisław Komorowski poszedł do ratusza na spotkanie z władzami miasta i województwa.

Komorowski wysłuchał wystąpienia wiceprezydenta Stanisława Sienko. Sienko chwalił sukcesy naszych sportowców, mówił o nowych wybudowanych w ostatnim okresie przedszkolach, basenach, remontach hal sportowych, wciąż poszerzających się granicach miasta i wzroście liczby jego mieszkańców.

Zapowiedział też realizację przyszłorocznej inwestycji, którą będzie Park Papieski, upamiętniający wizytę Jana Pawła II w Rzeszowie. Bronisław Komorowski zwrócił się do prezydenta Ferenca w związku ze zbliżającymi się imieninami Tadeusza.

– W każdym mieście, gminie jest taki Juda Tadeusz od spraw beznadziejnych i niemożliwych. Niech przykładem na to będzie rozwój Rzeszowa przez ostatnie 25 lat. Jestem szczęśliwy, że wizytując kolejne zakątki Polski, mogę pochwalić się tymi zmianami. Zmianami na lepsze – zaznaczył Bronisław Komorowski.

Rzeszów uhonoruje Mazowieckiego

Poprosił Tadeusza Ferenca o to, by Rzeszów, jako pierwsze miasto w Polsce, uhonorowało pierwszego niekomunistycznego premiera Tadeusza Mazowieckiego. Prezydent Ferenc bez namysłu zobowiązał się do wykonania zadania. Komorowski zapowiedział, że ponownie przyjedzie do Rzeszowa na uroczystość.

Na zakończenie wizyty Bronisława Komorowskiego goście wysłuchali mini recitalu smyczkowego. Złożyły się na niego utwory związanego z Rzeszowem, wybitnego, zmarłego w zeszłym roku kompozytora Wojciecha Kilara.

eMKa

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama