Zdjęcie: Tomasz Modras / Rzeszów News

Rentę rodzinną w wysokości 7500 zł miesięcznie oraz zwrot kosztów nauki do 10 tys. zł rocznie przyznało Ministerstwo Sprawiedliwości rodzinie tragicznie zmarłej psycholożki Zakładu Karnego w Rzeszowie. 

W najbliższą sobotę (26 lutego) w Sokołowie Małopolskim odbędzie się pogrzeb 39-letniej Bogumiły Bieniek-Pasierb. Na ostatnie pożegnanie psycholożki przyjadą minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro i jego zastępcy: Michał Woś i Marcin Warchoł. 

Minister Ziobro już zdecydował, że rodzina zmarłej – mąż i dwaj mali synowie – otrzymają pomoc finansową – rentę rodzinną w wysokości 7500 zł miesięcznie, a synowie będą otrzymywali zwrot kosztów nauki do 10 tys. zł rocznie. 

Ponadto, Zbigniew Ziobro wystąpił do premiera Mateusza Morawieckiego o przyznanie rodzinie renty specjalnej. Jej wysokość ustala premier. Bogumiła Bieniek-Pasierb została także pośmiertnie awansowana na stopień majora. 

Nożyczki narzędziem zbrodni

Bogumiła Bieniek-Pasierb pracowała w Zakładzie Karnym w Rzeszowie od 2010 r. We wtorek została zamordowana przez 37-letniego Artura R., który od lipca 2020 r. przebywał w areszcie. Prokuratura postawiła mu zarzut zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem

W czwartek Artur R. – decyzją Sądu Rejonowego w Rzeszowie – został tymczasowo aresztowany na trzy miesiące. Z ustaleń prokuratury wynika, że mężczyzna zadał psycholożce liczne ciosy nożyczkami w okolice szyi. Kobieta wykrwawiła się na śmierć. 

20 spotkań z psycholożką

Do zdarzenia doszło w pokoju psycholożki podczas rutynowej konsultacji. Nieoficjalnie ustaliliśmy, że nożyczki, których Artur R. użył do zabójstwa funkcjonariuszki ZK, leżały na jej biurku. – I było tam więc par nożyczek – mówią nasze źródła związane ze śledztwem. 

Jak się okazuje, spotkanie Artura R. z nieżyjącą już psycholożką było 20 z kolei.

– 19 poprzednich było w tych samych warunkach. Jest około 80 udokumentowanych rozmów z Arturem R. w areszcie, z czego 42 to były rozmowy z psychologami, 20 z nich przeprowadziła zamordowana porucznik – dowiadujemy się nieoficjalnie. 

– Artur R., przed wejściem do pokoju psycholożki, był przeszukiwany – słyszymy w naszych źródłach. 

Konsultacje zza krat 

Po zabójstwie Bogumiły Bieniek-Pasierb, Ministerstwo Sprawiedliwości szykuje zmiany w sposobach przeprowadzania konsultacji psychologicznych z osadzonymi w zakładach karnych i aresztach śledczych. Będą się one odbywały za kratkami.

Dokładne okoliczności śmierci psycholożki, oprócz prokuratury, bada specjalna komisja, którą powołał Zbigniew Ziobro. On też zdecydował, że śledztwo rzeszowskiej prokuratury będzie nadzorowane przez Prokuraturę Krajową.

Status „niebezpieczny” 

Po zabójstwie Bogumiły Bieniek-Pasierb, Arturowi R. nadano status „niebezpiecznego”. W areszcie przebywał w związku z procesem, jaki się toczy przeciwko niemu przed Sądem Rejonowym w Rzeszowie. Odpowiada w nim za brutalne zgwałcenie czterech kobiet

37-latek do popełnienia gwałtów się nie przyznaje, nie przyznał się również do zamordowania psycholożki. Grozi mu kara dożywotniego pozbawienia wolności. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama