Jest odpowiedź zespołu Piersi na komentarz Pawła Kukiza na Facebooku. „Płyty z Jankiem, Yugopolisem, Yugotonem były ok? Kasa się zgadzała? A gdzie my? A gdzie Twoi kumple, z którymi tworzyłeś zespół PIERSI” – odpowiadają muzycy na zarzuty Kukiza.

Kukiz w weekend skomentował udział Piersi w czwartkowym programie Dzień Dobry TVN. Stacja świętowała 2000 odcinek. Do programu zaproszono Piersi, które od kilku miesięcy występują z nowym wokalistą – Adamem Asanovem z Rzeszowa. Kukizowi bardzo się nie spodobała obecność zespołu w programie.

„Ale żeby z „Piersi”, z mojego dziecka, ku…ę zrobić… Zostawiłem Wam nazwę… Wszystko Wam oddałem… Jak możecie… Żeby AŻ TAK??? Przecież wiem, że WY MACIE ŚWIADOMOŚĆ, dlaczego Was zapraszają, dlaczego tak usilnie Was lansują… Są granice, Koledzy….” – napisał na Facebooku Paweł Kukiz.

Słyszeli, że bez Kukiza nie mają szans

Muzycy dzisiaj odpowiedzieli Kukizowi na swoim oficjalnym profilu na Facebooku. Na wstępnie zaznaczyli, że komentarza pewnie nie powinni umieszczać, ale muszą.

„Nie potrzebne są pretensje, wylewanie kwasów na forum publicznym. Stało się, jak się stało i my również postanowiliśmy nie pozostawać bierni na tę całą sytuację, choć doskonale zdajemy sobie sprawę, co chciał uzyskać Paweł tym wpisem. My wiemy, lecz wielu ludzi nie wie i dlatego przedstawiamy przemyślenia na taką postawę naszego wieloletniego lidera i Przyjaciela” – piszą muzycy Piersi.

Ich zdaniem Piersi nie są „dzieckiem” Kukiza. „To również nasze dziecko i tych, których z nami już nie ma z różnych powodów. Dobrze wiesz, jak w zeszłym roku zakończyłeś współpracę z zespołem. Sms-a, z informacją o tym fakcie, którego wysłałeś naszej tour menedżerce mamy do dziś. Jego treść znamy na pamięć. Po ostatnim wspólnym koncercie, liczyliśmy na choćby podanie ręki, na jakiś gest, słowo. Widocznie przez te wspólne lata nie zasłużyliśmy sobie na Twój szacunek. Wielki żal.
Zostawiłeś „swoje dziecko” w środku ciemnego lasu, bez kompasu, bez bułki i bez latarki. Choć każdy „postawił na nas krzyżyk” i jak mantrę słyszeliśmy na około, że bez Ciebie nie mamy żadnych szans, to my postanowiliśmy działać dalej, pod nazwą PIERSI, bo dla nas, to wszystko co nam zostało” – piszą muzycy Piersi.

My też mamy kredyty, dzieci…

„Sam publicznie nas popierałeś, deklarowałeś pomoc. Nie pamiętasz? Są wywiady z Tobą. Dobrze wiesz, dlaczego postanowiłeś odejść i zrezygnować z nazwy PIERSI. Masz dość jaramarczno-rockowego stylu? A jaki repertuar grasz na koncertach pod swoim nazwiskiem? Paweł, bardzo długi czas zajmowaliśmy się muzyką i działamy, dlatego dalej, że kochamy to, a muza potrzebna jest nam do życia jak powietrze. Piszesz, że „kurwę” z zespołu zrobiliśmy przyjmując zaproszenie od TVN. Myślisz, że my żyjemy polityką jak Ty i zastanawiamy się kto Cię lubi, a kto nienawidzi? Otóż nie. Przyjęliśmy zaproszenie, ponieważ dla nas jest to jakaś forma promocji. My też mamy kredyty, rachunki, dzieci na utrzymaniu, a muzyka jest naszą pracą. To prawdziwy powód przyjęcia zaproszenia” – tłumaczą Piersi swój udział w programie Dzień Dobry TVN.

„Uważaliśmy, że skoro idziemy na jubileuszowy odcinek, to z pustymi rękami przyjść nie wypada. Masz żal do nas, do TVN-u. Może po prostu lubią naszą piosenkę i tylko dlatego nas zaprosili. Przez ostatnie lata PIERSI były dla Ciebie tubą propagandową, bo Ty walczyłeś z systemem, a my? Nas pytałeś o zdanie? Płyty z Jankiem, Yugopolisem, Yugotonem były ok? Kasa się zgadzała? A gdzie my? A gdzie Twoi kumple, z którymi tworzyłeś zespół PIERSI, sorry od 1997 roku KUKIZ i PIERSI? Prosisz nas o zaprzestanie grania Twojego repertuaru na naszych koncertach. Może się spotkamy i powiesz nam, który repertuar jest w 100% Twój. Zapewne wiesz, że praca nad utworem, kompozycja, forma, to jedno, a druga rzecz to fakt, kto pierwszy dobiegnie do ZAiKS-u i zgłosi piosenki, podając autorów. Cieszymy się, że doceniasz nasz potencjał taneczno-rozrywkowym, dlatego specjalnie dla Ciebie dedykujemy nasz kolejny singiel „SYSTEM”. Może do tego potańczysz? Słuchałeś płytę „Piersi i Przyjaciele 2” na bank. Wypowiedz się publicznie o wszystkich utworach. Słyszałeś ile w nich gniewu na krzywdę ludzką, ile mocnego rockowego grania, ile przesłania prawd, które kiedyś sam kultywowałeś. Naprawdę tak strasznie ciężko jest cieszyć się z sukcesu kolegów?” – pytają muzycy.

Wciągamy się w Twoją grę

„Napisałeś, że z pierwszego składu został tylko basista. Jesteś tego pewien, że tylko Dziadek?
Kończąc ten wywód chcemy przypomnieć jedną sytuację. Wydając swoją solową płytę wywołałeś burzę w mediach, krytykując stacje radiowe, że nie chcą grać Twoich piosenek. Osiągnąłeś swój cel. Mamy przypuszczenie, że teraz robisz dokładnie to samo i jesteśmy ciekawi czy media nabiorą się na tę sztuczkę po raz drugi. Dlaczego właśnie teraz starasz się zrobić dużo szumu? Lada dzień ukaże się Twoja druga płyta z Jankiem. Przypadek? Może się mylimy, czas pokaże. Publikujemy ten post , żebyś znał nasze zdanie i żeby ludzie je poznali, choć doskonale zdajemy sobie sprawę, że tym samym wciągamy się w Twoją grę”.

„Nam nie przeszkadza, że Twojej płyty może sprzedać się dużo, nawet więcej, chcemy tego, bo w dalszym ciągu darzymy Cię szacunkiem i najnormalniej w świecie kibicujemy Ci. Wielkie uznanie i szacunek dla Twojego „piarowca”, który poradził szybkie zamieszczenie posta, wywołującego zainteresowanie mediów i równie szybko poradził ten wpis usunąć z Twojego FB, pozostawiając jedynie słuszne i patriotyczne treści. Apelujemy do wszystkich naszych fanów o nieangażowanie się i nie obrażanie w swoich postach Pawła Kukiza. Czytając wszelkie fora, na różnych stronach i portalach bardzo nam przykro jak widzimy tyle jadu, złości i nikomu niepotrzebnego kwachu.
Kończymy, bo teraz skupiamy się na nowych utworach, to jest dla nas najważniejsze. MUZYKA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!” – zaznacza zespół.

redakcja@rzeszow-redakcja.pl

Reklama