Kolejny sukces studentów Politechniki Rzeszowskiej. Stworzona przez nich aplikacja ułatwiająca niepełnosprawnym korzystanie z komputera weźmie udział w światowym finale konkursu organizowanego przez Microsoft.

Chodzi o konkurs Imagine Cup, który w założeniu ma pomagać w rozwoju innowacyjności i przedsiębiorczości wśród studentów wszystkich kierunków. Drużyna Power of Vision z Politechniki Rzeszowskiej w kwietniu zwyciężyła w krajowym etapie konkursu w kategorii World Citizenship. Jej projekt Face Controller (kontroler twarzy) okazał się wówczas najlepszy. To aplikacja, dzięki której osoby z dysfunkcjami rąk mogą korzystać ze wszystkich funkcji komputera.

Projekt został doceniony przez jury Imagine Cup i studenci wezmą udział w finale światowego konkursu, który odbędzie się w dniach 29 lipca – 2 sierpnia w Seattle w Stanach Zjednoczonych. Będą walczyć o główną nagrodę 50 tys. dolarów, a pula wszystkich nagród wynosi 1 mln dolarów.

– To dla nas wielkie wyróżnienie i duma, że będziemy reprezentować Polskę i Politechnikę Rzeszowską. Zabieramy się więc do jeszcze cięższej pracy – mówi Piotr Wrotny, jeden z członków drużyny, która zaprojektowała Face Controller.

Inspiracją dla studentów, by stworzyć aplikację, był niepełnosprawny Michał, rówieśnik studentów, który przez to, że nie ma rąk i nóg, z komputera korzysta tylko za pośrednictwem innych osób. – Michał dał nam wielkiego „kopa”, mówiąc, że nasze rozwiązanie jest dużo lepsze od tego, z którego korzystał dotychczas, a kosztowało ono 7 tys. zł – dodaje Wrotny.

Face Controller sprawia, że kursorem myszy można sterować za pomocą ruchów głowy, a tekst można wprowadzić do komputera, np. dyktując go na głos, bądź przechodzić po poszczególnych literach wirtualnej klawiatury.

Do wykrywania ruchu i głosu został użyty sensor Kinect, znany dotychczas, jako dodatek do konsoli Xbox. Kinect gwarantuje wysoką precyzję przy stosunkowo niskim koszcie – kilkaset złotych.

– Nasz projekt to właściwie nie tylko kontroler, ale cała platforma, na której oferujemy aplikacje specjalnie przystosowane dla osób takich, jak Michał. Nie chcemy się ograniczać do sterowania samym komputerem. Już teraz dzięki naszej aplikacji można zapalić światło w pokoju, a dążymy do tego, by Face Controller pomógł też wyregulować łóżko, zasunąć żaluzje, czy włączyć klimatyzację – mówi Piotr Wrotny.

Oprócz niego w drużynie, która weszła do światowego finału konkursu, należą Sylwia Perykasza, Norbert Pisz, Tomasz Pleśniak i Daniel Pomianek.

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama