Odwołania najpierw Strabagu, a ostatnio Eurovii uniemożliwiają ratuszowi rozpoczęcie ważnej inwestycji w centrum miasta. W środę prezydent Tadeusz Ferenc interweniował w Krajowej Izbie Odwoławczej.
Miasto planuje zmodernizować drogi w obrębie osiedla Śródmieście i osiedla 1000-lecie. O szczegółach inwestycji pisaliśmy TUTAJ.
Pierwszy przetarg został ogłoszony w lutym, a rozstrzygnięty pod koniec kwietnia. Miasto wybrało wtedy Eurovię z najniższą ofertą – 45,8 mln zł. Prace jednak nie ruszyły, bo Strabag, który zaoferował nieco więcej (49,6 mln zł), odwołał się do Krajowej Izby Odwoławczej, a ta nakazała miastu przeanalizować złożone oferty jeszcze raz.
Latem urzędnicy wybrali ofertę Strabagu, ale i tym razem inwestycja nie mogła się rozpocząć. Od ich decyzji odwołała się… Eurovia.
Ferenc ma dość
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!Prace powinny trwać już kilka miesięcy. To uwiera Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa. W środę w tej sprawie rozmawiał z prezes KIO Małgorzatą Rakowską.
– Prezydent poprosił o jak najszybsze rozpatrzenie odwołania. Są pieniądze, są gotowe do pracy firmy, a nie możemy rozpocząć modernizacji, bo nie wiemy, z kim podpisać umowę – wyjaśnia Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Posiedzenie KIO ma zostać wyznaczone jeszcze w przyszłym tygodniu. – Bardzo zależy nam na tym, by na plac budowy wejść w listopadzie – przekazuje Chłodnicki i zaznacza, że pieniądze na inwestycję, nawet jeżeli będzie się ona opóźniać, nie przepadną.
(cm)
redakcja@rzeszow-news.pl