Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

Cztery osoby z kierownictwa byłej sieci sklepów spożywczych „Jedynka” zatrzymali we wtorek policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie – dowiedział się Rzeszów News.

Jak ustaliliśmy, funkcjonariusze zatrzymali dwóch byłych prezesów „Jedynki”: Jana J. i Stanisława P. oraz dwóch wiceprezesów nieistniejącej już spółki: Macieja C. i Andrzeja J.

Dla całej czwórki Prokuratura Regionalna w Rzeszowie ma już gotowe zarzuty, głównie oszustwa, ale także niezgłoszenia spółki do upadłości oraz oszustw podatkowych na ponad 1,6 mln złotych.

Dowody w 160 tomach 

Byłe kierownictwo „Jedynki” zatrzymano we wtorek po godz. 6:00. Śledztwo prowadzą policjanci z wydziału do walki z przestępczością gospodarczą Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie. Śledztwo nadzoruje Prokuratura Regionalna w Rzeszowie.

– Jest ono wielowątkowe – mówi nam prokurator Hanna Biernat-Łożańska, rzecznik PR w Rzeszowie. Nadkom. Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik KWP w Rzeszowie, mówi, że funkcjonariusze tą sprawą zajmowali się od 2014 roku.

– Aby zgromadzić materiał dowodowy, trzeba było ogromnego zaangażowania – gromadzenia dokumentów, przesłuchiwania świadków i dokonywania żmudnych analiz. Materiał dowodowy mieści się w 160 tomach akt – przekazuje nam nadkom. Tabasz-Rygiel. 

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Zamawiali, nie płacili 

Z dotychczasowych ustaleń śledczych wynika, że szefowie „Jedynki” (później spółka zmieniła nazwę na „Różana”, która jest w upadłości) w latach 2013-2014 oszukali blisko 80 kontrahentów na ponad 4,8 mln zł. 

– U poszkodowanych firm zamawiano towar z odroczonym terminem płatności. Kierownictwo „Jedynki” wiedziało wtedy, że za towar nie będzie w stanie zapłacić. Spółka była w katastrofalnej kondycji finansowej – twierdzi prokurator Biernat-Łożańska. 

Jeszcze dzisiaj prokuratura ma zdecydować, jakie środki zapobiegawcze zostaną zastosowane wobec zatrzymanych przedsiębiorców. Wszystko zależy od rezultatu zaplanowanych przesłuchań. 

Policja zaznacza, że sprawa jest „rozwojowa”. 

Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie
Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama