Uczniowie w Rzeszowie będą za darmo jeździli autobusami miejskimi – ogłosił w piątek prezydent Tadeusz Ferenc. Koszt tego „prezentu”? 10 mln zł.
Tadeusz Ferenc decyzję ogłosił w trakcie spotkania z mieszkańcami osiedla Budziwój w Zespole Szkolno-Przedszkolnym nr 7. – Oczywiście, nie ma darmowych przejazdów, ktoś musi za to zapłacić. Koszt tej decyzji to 10 mln zł, ale miasto stać na to, by taką kwotę wyasygnować – mówił prezydent Ferenc.
Szczegóły darmowej jazdy autobusami przez rzeszowskich uczniów mają być znane w poniedziałek. Od kiedy będzie można z darmowych przejazdów korzystać? – Tak szybko, jak to będzie możliwe. W poniedziałek przedstawimy szczegóły pakietu dla dzieci i młodzieży – słyszymy od najbliższych współpracowników Tadeusza Ferenca.
Wprowadzenie darmowych biletów dla rzeszowskich uczniów będą musieli przegłosować jeszcze radni. Z tym nie powinno być żadnych problemów. Jeszcze nie wiadomo, czy z darmowej jazdy autobusami, obsługiwanymi przez MPK, będą mogli korzystać tylko uczniowie zameldowani w Rzeszowie, czy wszyscy bez wyjątku.
– Powinni wszyscy, niezależnie od poziomu szkoły. Być może zyska na tym miasto, bo bon edukacyjny [pieniądze z budżetu państwa, które zasilają rzeszowską oświatę – przyp. red.] zrefunduje część kwot utraconych z darmowych biletów. Ale muszą być niezależnie od miejsca zameldowania – słyszymy w ratuszu.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!
Ale najbardziej prawdopodobny jest wariant, że za darmo autobusami będą jeździły dzieci, których rodzice są zameldowani w Rzeszowie. O tym może świadczyć taka wypowiedź Tadeusza Ferenca: – Sposób rozdania biletów zorganizujemy tak: nasze dzieci z naszego miasta.
Pomysł wprowadzenia darmowej komunikacji dla uczniów i obniżenia cen biletów dla studentów w czerwcu proponowali politycy PiS. Wtedy ratusz twierdził, że to „zagrania populistyczne, bo nie ma nic za darmo na tym świecie”.
PiS swoją propozycję zgłosiło, gdy Tadeusz Ferenc chciał wprowadzić darmową komunikację dla zagranicznych studentów. Radni najpierw na to się zgodzili, nie minął tydzień, gdy po protestach PiS oraz nacjonalistów, radni uchwałę unieważnili.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
