Tajemniczy inwestor chce na osiedlach w Rzeszowie budować parkingi wielopoziomowe. Miasto sceptycznie podchodzi do tego pomysłu.
Ostatnio Rzeszów ma szczęście do tajemniczych inwestorów. Jeden chce budować kryte place zabaw dla dzieci, a w ubiegłym tygodniu do ratusza zgłosił się kolejny. Tym razem tajemnicza firma chce w Rzeszowie budować parkingi wielopoziomowe.
– Widać było, że są dobrze przygotowani do tej inwestycji. Zrobili rozpoznanie na rzeszowskich osiedlach i wskazali nam dokładnie miejsca, w których chcieliby inwestować -informuje Waldemar Macheta, dyrektor biura obsługi inwestora Urzędu Miasta Rzeszowa. -W większości są to grunty mieszane, które należą do miasta, albo są w wieczystym użytkowaniu spółdzielni mieszkaniowych.
Firma poinformowała miasto, że jest zainteresowana inwestycją w formule partnerstwa publiczno-prywatnego. Czyli inwestycję chcieliby realizować wspólnie z urzędem.
– Później, niezależnie od tego, czy te parkingi byłyby użytkowane czy nie, to opłata ze strony miasta za dostępność i utrzymanie byłaby stała. Ze zrozumiałych względów nie bardzo nas to interesuje – tłumaczy dyrektor Macheta.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!Miasto przekonuje, że inwestycja tego typu wymaga wielu nakładów. Spółdzielnie mieszkaniowe mogą mieć bowiem swoje plany co do wskazanych przez firmę gruntów.
– Skierowaliśmy więc przedstawiciela firmy na rozmowę do prezydenta i do Biura Gospodarki Mieniem. Z tego co wiem, do prezydenta nie zgłosili się – mówi Macheta.
W tej chwili miasto z dystansem podchodzi do propozycji budowy parkingów wielopoziomowych.
– Zawsze chętnie wspieramy inwestorów, jednak należy pamiętać, że niebawem zmieni się polityka miasta dotycząca parkowania w centrum. Będą między innymi strefy płatnego parkowania. Liczymy na to, że pojawi się więcej chętnych do takich inwestycji, bo firmom zacznie opłacać się budować samodzielnie parkingi wielopoziomowe – uważa Waldemar Macheta.
redakcja@rzeszow-news.pl