Wstępne wyniki testowania wytrzymałości wiaduktu na ulicy Warszawskiej w Rzeszowie są pozytywne. 18 czerwca kierowcy będą mogli już jeździć częścią wiaduktu?
Taki jest przynajmniej plan Miejskiego Zarządu Dróg w Rzeszowie. Dzisiaj (11 czerwca) na wiadukcie zamontowano specjalne czujniki do badania drgania, naprężenia i wytrzymałości wiaduktu. Wjechały na niego ciężarówki, które testowały wytrzymałość obiektu.
– Wyniki z czujników zostały przekazane do analizy przez Politechnikę Rzeszowską. Wstępne wyniki wskazują, że wszystko powinno być w porządku. Ale wiadukt będzie można tymczasowo oddać do ruchu dopiero wtedy, jeżeli będziemy mieli dokładną analizę pomiarów. Zgodę na tymczasowe otwarcie ruchu musi też wydać wojewódzki nadzór budowlany – wyjaśnia Piotr Magdoń, dyrektor MZD w Rzeszowie.
Miasto chce, by kierowcy zaczęli częściowo korzystać z wiaduktu już 18 czerwca. Od analizy pomiarów i decyzji nadzoru budowlanego uzależnione jest wpuszczenie na obiekt pojazdów. Pracownicy, którzy brali udział w pomiarach, powiedzieli nam, że pierwszym kierowcą, który ma przetestować wiadukt, będzie prezydent Tadeusz Ferenc.
Budowany od listopada ubiegłego roku wiadukt, który zaczął się demontażu mostu na ul. Warszawskiej, jestem elementem rozbudowy węzła al. Wyzwolenia – ul. Warszawska. Cała inwestycja będzie kosztować ponad 63 mln złotych, a zakończy się w listopadzie 2014 roku.
Prace obejmują m.in. rozbudowę odcinka al. Wyzwolenia o długości około 1 km, która zostanie poszerzona do dwóch pasów jezdni. Dodatkowo przykryty zostanie potok Przyrwa na prawie półkilometrowym odcinku oraz zabezpieczone zostaną znajdujące się obok osuwiska. Na al. Wyzwolenia wybudowane zostaną również dwa nowe ronda. Nowy most ma być dłuższy i szerszy.
Na czas robót z ruchu wyłączono odcinek alei Wyzwolenia. Kierowcy korzystają z objazdów. Jeżeli miasto otrzyma niezbędne pozwolenia, to 18 czerwca samochody będą mogły jeździć prawą częścią wiaduktu na ulicy Warszawskiej, a ruch ma się odbywać w dwóch kierunkach.
redakcja@rzeszow-news.pl