Dwa wypadki, osiem kolizji, trzy osoby ranne – to skutki niedzielnych zdarzeń do południa na drogach w Rzeszowie i powiatu rzeszowskiego. Policja apeluje o ostrożność.
– Opady śniegu, śliska, w niektórych miejscach też mokra nawierzchnia utrudnia kierowcom jazdę – poinformowała w niedzielę Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie.
Funkcjonariusze apelują do kierowców, by zdjęli nogę z gazu. – Widoczność jest ograniczona, a droga hamowania znacznie się wydłuża – dodają policjanci.
W niedzielę do południa w Rzeszowie i w powiecie rzeszowskim odnotowano 10 zdarzeń drogowych: dwa wypadki i 8 kolizji.
Około godz. 8:30 w Nowym Kamieniu, 38-letnia kierująca skodą fabia, chcą uniknąć zderzenia z sarną, gwałtowania zahamowała. – Samochód wpadł w poślizg, wjechał do przydrożnego rowu i uderzył w drzewo. Ranna została 55-letnia pasażerka skody – relacjonuje Marta Tabasz-Rygiel.
Ok. godz. 11:10 w Stykowie niedaleko Głogowa Małopolskiego, 37-letnia kierująca renault, jadąca w kierunku miejscowości Przewrotne, na zakręcie straciła panowanie nad samochodem, zjechała na przeciwny pas ruchu i tam zderzyła się z oplem, którym kierował 30-letni mieszkaniec powiatu kolbuszowskiego.
– Oboje kierujący zostali przewiezieni do szpitala – dodaje Tabasz-Rygiel.
Z ośmiu kolizji do połowy z nich doszło w Niechobrzu (dwie), Boguchwale i Łące. Cztery pozostałe wydarzyły się na rzeszowskich ulicach: na skrzyżowaniu Zofii Chrzanowskiej z Dąbrowskiego, Rejtana i Lwowskiej.
Policjanci apelują też do kierowców, by przed wyjazdem sprawdzili stan techniczny swojego samochodu. Należy pamiętać o oczyszczeniu szyb i lusterek naszego samochodu ze śniegu, lodu i innych zabrudzeń.
– Zachowajmy szczególną ostrożność na drodze, zwłaszcza po zmroku. Piesi to niechronieni uczestnicy ruchu drogowego, którzy przy niekorzystnych warunkach pogodowych stają się mało widoczni dla kierowców – podkreślają funkcjonariusze.
Szczególny apel kierują do pieszych, by nie wchodzili bezpośrednio przed nadjeżdżający pojazd. Każdy pieszy powinien również zadbać o to, aby być widocznym. Kamizelka odblaskowa, breloczek, opaska, czy nawet zwykła latarka sprawią, że piesi będą lepiej widoczni dla nadjeżdżającego kierowcy.
Policja przypomina też o obowiązku używania elementów odblaskowych przez pieszych poruszających się drogami poza obszarem zabudowanym, ale tak naprawdę warto zawsze mieć je przy sobie.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl