Za kilka dni w Rzeszowie będzie można kupić węgiel w preferencyjnej cenie. Miasto podpisało już umowę, urzędnicy precyzują zasady wydawania i odbioru opału.
Skład wagonów z węglem kupionym przez samorząd przyjedzie do Elektrociepłowni Rzeszów. Po wyładowaniu, surowiec odbierze Miejskie Przedsiębiorstw Gospodarki Komunalnej i przetransportuje go do punktu sprzedaży przy ul. Sikorskiego.
To ważna wiadomość, bo jeszcze trzy tygodnie temu istniało ryzyko, że Rzeszów sam będzie musiał sobie przywieźć węgiel. I to ze Śląska. Bo tam wyznaczono dla miasta punkt odbioru.
Była też opcja, że spółka Tauron dostarczy węgiel do Sędziszowa i stamtąd Rzeszów go sobie odbierze, płacąc za transport. Teraz to nie będzie konieczne.
– Wszystko zostało tak skalkulowane, żeby miasto nie dopłacało do transportu – mówi Artur Gernand z Kancelarii Prezydenta Miasta.
Ratusz ma już podpisaną umowę na dostawę węgla, czeka tylko na informacje, kiedy do Rzeszowa zostanie wysłana pierwsza partia opału.
– Jak tylko będziemy mieć pewność, że transport wyruszył ze Śląska, poinformujemy mieszkańców o szczegółach dystrybucji – w jaki sposób będą mogli odebrać węgiel, żeby uniknąć kolejek – dodaje Artur Gernand.
– A kiedy może rozpocząć się dystrybucja węgla? – Lada dzień – słyszymy w ratuszu.
Do Rzeszowa przyjedzie prawie 2 tys. ton węgla. Takie zapotrzebowanie zgłosili mieszkańcy Rzeszowa i gminy Trzebownisko, której Rzeszów pomaga w dystrybucji węgla.
Węgiel ma być sprzedawany na preferencyjnych warunkach – 1980 zł (brutto) za tonę.
(la)
redakcja@rzeszow-news.pl