Lewicowi samorządowcy za Konradem Fijołkiem. „To kandydat zgody”

Samorządowcy z całej Polski wzmacniają Konrada Fijołka. W piątek murem za nim stanęli ci lewicowi – z Łodzi, Katowic, Bydgoszczy, Kielc i Świdnicy oraz Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Senatu.

 

Do Rzeszowa w piątek przyjechali Beata Moskal-Słaniewska, prezydent Świdnicy; Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi; Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc; Jerzy Woźniak, wiceprezydent Katowic; Mirosław Kozłowicz, wiceprezydent Bydgoszczy oraz Krystian Werecki, radny powiatu świdnickiego. 

To lewicowi samorządowcy, których do Rzeszowa ściągnął rzeszowski poseł Lewicy Wiesław Buż, a którzy udzielili poparcia Konradowi Fijołkowi w przedterminowych wyborach na prezydenta Rzeszowa. Fijołek jest kandydatem opozycji, m.in. Lewicy. Fijołek podkreślał ogromne doświadczenie samorządowców, od których dostał poparcie. 

Do Rzeszowa przyjechała także Gabriela Morawska-Stanecka, wicemarszałek Senatu, reprezentująca Lewicę. – Kiedy cała opozycja jednoczy się we wspólnym celu, to wtedy osiąga sukces. Głęboko wierzę, że Konrad Fijołek zostanie prezydentem. To samorządowiec, człowiek stąd, głęboko zaangażowany w sprawy pięknego miasta – mówiła wicemarszałek.

Konstytucja RP od wicemarszałek

Morawska-Stanecka wręczyła Fijołkowi Konstytucję RP, która – jak twierdzi – jest „bezprecedensowo łamana” przez rząd PiS. – Mam nadzieję, że dożyjemy czasów, kiedy wszyscy tej konstytucji będą przestrzegać, a za jej łamanie będą spotykały dotkliwe konsekwencje – dodała wicemarszałek Senatu. 

– W tym ważnym dokumencie jest zapisana prawdziwa polska samorządność. Będziemy tej konstytucji bronić – zapewniał Konrad Fijołek. 

Lewicowi samorządowcy podkreślali, że Rzeszów przez ostatnie lata ogromnie się rozwinął i ma w tym zasługę m.in. Fijołek, który od kilkunastu lat jest radnym miejskim, klub Rozwój Rzeszowa, któremu szefuje, był politycznym zapleczem dla dotychczasowego prezydenta Tadeusza Ferenca. Ferenc jednak na Fijołka nie postawił, wybrał Marcina Warchoła. 

– Konrad będzie najlepszym gospodarzem, będzie kontynuował to, co dobre, a jednocześnie będzie szedł ku nowoczesnym rozwiązaniom, ku dialogowi z mieszkańcami. Żaden kandydat przywieziony w teczce, z namaszczenia partyjnego nie będzie równie dobrym kandydatem, jak ktoś, kto nie jest z tego miasta – uważa Beata Moskal-Słaniewska.

Na Fijołka patrzy cała Polska 

Prezydent Świdnicy stwierdziła, że Konrad Fijołek „kocha miasto” i je „czuje”. – Wierzę w twoją wygraną – zwróciła się do niego Moskal-Słaniewska. Z kolei Małgorzata Moskwa-Wodnicka, wiceprezydent Łodzi, obiecywała, że jak Fijołek wygra wybory, to będą się wymieniać doświadczeniami w pracy samorządów.

– To doświadczony samorządowiec, który łączy, a nie dzieli – mówiła o Fijołku Moskwa-Wodnicka. – To kandydat zgody, na którego z nadzieją patrzy cała Polska – dodawał Marcin Chłodnicki, wiceprezydent Kielc, który liczy na to, że Fijołka będzie stać na to, by w Rzeszowie wprowadzał takiego programy jak choćby leczenie niepłodności metodą in vitro.

Jerzy Woźniak, wiceprezydent Katowic, zaś ma nadzieję, że Konrad Fijołek nie zapomni o „sprawiedliwości społecznej”. Lewicowi samorządowcy mają prawo tego oczekiwać, bo Fijołek przed laty był szefem rzeszowskiego SLD. Fijołek myśli o wprowadzeniu w Rzeszowie sklepów i spółdzielni socjalnych. Nazwał je „innowacjami społecznymi”. 

Mieszkańcy, nie zepsujcie tego

Mirosław Kozłowicz, wiceprezydent Bydgoszczy, apelował do mieszkańców, by „nie zepsuli” tego, co dotychczas udało się zrobić w Rzeszowie. – Nie wprowadzajcie osób z zewnątrz. Macie tutaj wspaniale działający samorząd, macie wspaniały program – podkreślał Kozłowicz, a za przykład podał Rzeszowski Budżet Obywatelski. 

– Nie zostańcie w domach 9 maja! Idźcie na wybory! Oddajcie głos na naszego wspólnego kandydata – apelował z kolei do mieszkańców Wiesław Buż. – Konrad, do zwycięstwa! – dodał. 

Konrada Fijołka w kolejnych dniach kampanii mają wesprzeć inni znani samorządowcy. W Rzeszowie należy się spodziewać Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy, a także Jacka Karnowskiego, prezydenta Sopotu oraz Hanny Zdanowskiej, prezydent Łodzi. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama