Unikatowy w skali regionu plac zabaw – MTUlandię – otworzono w piątek w Rzeszowie. Wielki interaktywny samolot podobał się zarówno najmłodszym, jak i opiekunom dzieci.
W piątek do użytku została oddana pierwsza część placu zabaw za basenami Rzeszowskiego Ośrodka Sportowego przy ul. Sondeja. Miejsce to zostało nazwane MTUlandią, od firmy z inicjatywy której przy współpracy miasta powstało nowe miejsce do zabaw dla dzieci.
– Serdecznie gratuluję finalizacji tej inwestycji. Budowa MTUlandii świadczy o społecznej wrażliwości spółki – mówiła podczas uroczystego otwarcia Aleksandra Wąsowicz-Duch, dyrektor Zarządu Zieleni Miejskiej w Rzeszowie
Wąsowicz-Duch przeczytała list Tadeusza Ferenca, prezydenta Rzeszowa. „Postrzegam zamysł jako przemyślaną inwestycję w przyszłość, bo jest szansa na to, że ci, którzy będą się tu bawić w lotnictwo, za kilkanaście lat zechcą zmierzyć się z prawdziwym przemysłem lotniczym i zasilą szeregi pracowników spółki MTU” – napisał Tadeusz Ferenc.
Krzysztof Zuzak, dyrektor MTU Aero Engines Polska, podkreślał z kolei, że plac zabaw powstał w myśl „przez zabawę nauka” oraz fakt, że w jego tworzenie w ramach wolontariatu było zaangażowanych wielu pracowników firmy.
– Mamy nadzieję, że ten plac pomoże rozwijać kreatywność i wyobraźnię, ale również będzie impulsem do pogłębiania wiedzy w zakresie lotnictwa – mówił Zuzak. – Bardzo cieszymy się również z zaangażowania naszych pracowników. To z marzeń bierze się postęp – przypominał credo pracowników MTU.
Głównym elementem MTUlandii jest samolot o długości 9,5 m i szerokości 7,5 m, połączony ze zjeżdżalniami i małą ścianką wspinaczkową. Wnętrze samolotu odzwierciedla prawdziwy kokpit, a cała konstrukcja znajduje się na pasie startowym, przygotowanym na specjalnej gumowej nawierzchni. Wszystkie elementy wykonane są z materiałów bezpiecznych dla dzieci.
W ogrodzeniu wokół samolotu zainstalowano także interaktywną tablicę z mapą lokalizacji firmy MTU na świecie, a dzieci przesuwając samoloty przymocowane do tablicy mogą pomiędzy tymi lokalizacjami „podróżować”.
MTUlandia znajduje się na ogrodzonym i monitorowanym terenie, a dodatkowo w sąsiedztwie jest miasteczko ruchu drogowego, na którym najmłodsi mogą w bezpiecznych warunkach ćwiczyć zasady poruszania się po jezdni. Samolot oraz pozostałe elementy wykonane są z atestowanych materiałów bezpiecznych dla dzieci.
Samolot, z którego dzieci mogły skorzystać już w piątek, podoba się zarówno najmłodszym jak ich opiekunom.
– Plac zabaw jest ładny i kolorowy. To wyjątkowe miejsce, szczególnie gdy powstanie wieża do tego samolotu – mówiła pani Małgorzata, mama trójki dzieci w wieku 6, 8 i 13 lat. – Jest zupełnie inny od wszystkich. Koncepcja rozbudowy jest bardzo ciekawa – uważa pani Agata mama 5-latka oraz 2-letniego syna.
Firma MTU w drugiej połowie roku, obok samolotu, planuje zainstalować wieżę do kontroli lotów, z której możliwa będzie łączność z samolotem. Pojawią się też dodatkowe wyposażenie kokpitu w postaci np. wolantu, symulatora dźwięku połączonego z przepustnicą, liczne kontrolki i przełączniki.
Oprócz elementów do zabawy, na terenie MTUlandii w kolejnych etapach inwestycji zostaną zainstalowane także ławki z modułami USB – umożliwiające podłączenie urządzeń multimedialnych, np. laptopów, telefonów, czy aparatów fotograficznych.
Plac zabaw także będzie ekologiczny i energetycznie samowystarczalny, ponieważ zainstalowane zostaną panele fotowoltaiczne, które zapewnią zasilanie całego oświetlenia i wyposażenia placu.
joanna.goscinska@rzeszow-news.pl