Zdjęcie: Komenda Wojewódzka Policji w Rzeszowie

54-letni Krzysztof P., rzeszowski chirurg, skazany na cztery lata więzienia za potrącenie po pijanemu Kamila Stadnika, został zatrzymany przez policjantów.

– Mężczyzna został zatrzymany w czwartek wieczorem przy ul. ks. Jałowego w Rzeszowie – poinformowała nas w piątek (1 grudnia) kom. Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.

Krzysztof P., znany rzeszowski chirurg, był poszukiwany listem gończym. 6 czerwca br. wydał go Sąd Rejonowy w Rzeszowie, który skazał lekarza na cztery lata więzienia za potrącenie dziś 28-letniego Kamila Stadnika

Wyrok wobec chirurga uprawomocnił się w styczniu br. Później sąd nakazał policji doprowadzić Krzysztofa P. do więzienia. Lekarz zaczął się ukrywać, dlatego sąd latem tego roku wydał za nim list gończy. 

Poszukiwania chirurga zostały zakończone, wkrótce trafi do Zakładu Karnego. 

Krzysztof P. został skazany za spowodowanie wypadku 19 grudnia 2017 r. na ul. Krzyżanowskiego w Rzeszowie. Na przejściu potrącił wtedy 22-letniego Kamila Stadnika z Jarosławia. P. kierował subaru. Jak ustalili biegli, chirurg jechał około 80 km/h.

Lekarz był pijany – miał 0,72 prom. alkoholu w organizmie. Za spowodowanie wypadku po pijanemu groziło mu do 12 lat więzienia, prokurator w trakcie procesu żądał dla Krzysztofa P. kary siedmiu lat pozbawienia wolności. Ostatecznie skończyło się na czterech.

Chirurgowi wymierzono też grzywnę w wysokości 8000 zł, 5000 zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Penitencjarnej oraz 200 tys. zł nawiązki dla Kamila Stadnika. Wobec chirurga sąd orzekł także dożywotni zakaz prowadzenia pojazdów. 

Kamil Stadnik po wypadku przez wiele miesięcy leżał sparaliżowany, oddychał za niego respirator. Młody mężczyzna doznał urazu kręgosłupa i uszkodzenia rdzenia kręgowego. Do końca życia będzie już kaleką. Kamil jeździ na wózku inwalidzkim. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama