Zdjęcie: Pixabay

Na polecenie podkarpackiego oddziału Prokuratury Krajowej funkcjonariusze Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie zatrzymali dwóch obywateli Wietnamu, którzy są uwikłani w produkcję metamfetaminy. 

Śledztwo Podkarpackiego Wydziału Zamiejscowego Departamentu ds. Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Rzeszowie jest odpryskiem innych, zakończonych już postępowań, dotyczących gangu polsko-wietnamskiego, który na terenie całego kraju na masową skalę handlował marihuaną. 

Plantacje konopi w przeciągu dwóch lat zlikwidowali policjanci komendy wojewódzkiej w Rzeszowie na terenach województw: zachodniopomorskiego, warmińsko-mazurskiego, śląskiego i lubuskiego. Pisaliśmy o tym TUTAJTUTAJ i TUTAJ.  W sądach są trzy akty oskarżenia, którymi objęto 23 osoby. W tych sprawach zapadły już trzy wyroki skazujące. 

Zatrzymany w więzieniu

Jak się okazuje, część osób zamieszanych w produkcję marihuany jest także uwikłanych w produkcję metamfetaminy. 23 lutego w podwarszawskim Raszynie policjanci z wydziałów kryminalnego i dochodzeniowo-śledczego KWP w Rzeszowie zatrzymali 40-letniego Tien Manh N. i 45-letniego The Hong V. Obaj są obywatelami Wietnamu. Ten pierwszy jest „architektem” grupy, która miała plantacje konopi w różnych miastach na terenie Polski. 

Po The Hong V. policjanci pojechali do Zakładu Karnego w Zamościu, gdzie odbywał już karę więzienia za przestępstwa narkotykowe. Główne zarzuty wobec Wietnamczyków dotyczą produkcji metamfetaminy, ale Tien Manh N. ma kolejne zarzuty związane jeszcze z wytwarzaniem marihuany. 

Metamfetamina na Śląsku

Z ustaleń śledczych wynika, że 40-latek od lipca 2017 r. do 22 stycznia 2018 r. „zarządzał” działalnością hali w Żelisławicach na Śląsku, w której produkowano marihuanę. W hali wytworzono co najmniej 44 kg „ziela” o wartości 616 tys. zł, w hali rosły także konopie – 1391 roślin, z których mogło powstać ponad 30 kg marihuany wartej prawie 430 tys. zł. 

Obaj Wietnamczycy mają zarzuty związane z przygotowaniem pomieszczeń i wytwarzaniem metamfetaminy w Siewierzu na Śląsku. Według prokuratury, co najmniej od czerwca 2017 r. do października 2017 r. powstało tam prawie 4 kg narkotyku. Do produkcji wykorzystano pseudoefydrynę, BMK (benzylometyloketon), jod, czerwony fosfor oraz toluen i aceton. 

Aresztowani na 3 miesiące

Z materiałów prokuratury wynika, że obywatele Wietnamu byli zaangażowanymi w produkcję metamfetaminy. – Na nasz wniosek, Sąd Rejonowy w Rzeszowie wobec obu podejrzanych zastosował tymczasowy areszt na 3 miesiące – poinformował nas Rafał Teluk, szef podkarpackiego oddziału Prokuratury Krajowej w Rzeszowie. 

Obecnie śledztwo jest prowadzone przeciwko czterem osobom: dwóm Polakom i dwóm Wietnamczykom. Grozi im do 15 lat więzienia. 

(ram)

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama