Rozpoczęto prace związane z odmulaniem zalewu na rzece Wisłok w Rzeszowie, które obejmą usunięcie 50 tys. m³ osadu. Całkowity koszt inwestycji wynosi niemal 6 mln zł, a zakończenie robót planowane jest na połowę grudnia bieżącego roku.
Zastępca dyrektora Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, Krzysztof Gwizdak, przekazał, że działania te mają na celu utrzymanie efektów wcześniejszych prac odmuleniowych, które zakończono w 2022 roku. Wtedy Wody Polskie przeprowadziły projekt, dzięki któremu z zalewu usunięto około 700 tys. m³ namułu, co dwukrotnie zwiększyło objętość zbiornika, do około 1,2 mln m³.
– Jako beneficjent jesteśmy zobowiązani do utrzymania efektu projektu przez 5 lat, jeśli inwestycja była sfinansowana ze środków unijnych, a tak wówczas było. Dlatego odmulanie będzie przeprowadzone również w tym roku – zaznaczył Gwizdak.
Od zakończenia poprzednich prac prowadzono regularne badania batymetryczne, które monitorowały ilość osadów dopływających do zbiornika. W lipcu tego roku podpisano umowę z Przedsiębiorstwem Wodociągów i Kanalizacji w Bytomiu o wartości blisko 6 mln zł, a od września trwały prace przygotowawcze, takie jak montaż refulera, instalacja rurociągów tłocznych i ogrodzenie terenu.
Zasadnicze prace odmuleniowe obejmują trzy główne obszary: jeden na prawym brzegu powyżej zapory i dwa na lewym brzegu w środkowej części zbiornika. Wszystkie znajdują się poza głównym nurtem Wisłoka. Po zakończeniu robót teren zostanie uporządkowany. Gwizdak zapewnił, że prace nie spowodują większych niedogodności dla mieszkańców Rzeszowa.
(PAP, Red)
Czytaj więcej
Plaża miejska w Rzeszowie: obywatelski projekt startuje mimo wyższych kosztów