Kierowca opla wjechał na skrzyżowanie ulic Piłsudskiego i Targowej w Rzeszowie na czerwonym świetle i doprowadził do zderzenia toyotą.
Wypadek wydarzył się w Wigilię tuż po godz. 14:00. Zderzyły się dwa samochody osobowe. Oprócz policjantów, na miejsce przyjechało 9 strażaków (trzy zastępy) i ekipy dwóch karetek pogotowia. Od strażaków dowiedzieliśmy się, że w wypadku uczestniczyły trzy osoby. Jedna z nich trafiła do szpitala.
– Ze wstępnych ustaleń wynika, że 34-letni mieszkaniec powiatu mieleckiego, który kierował oplem astrą, jechał od ul. Głowackiego w kierunku ulicy Targowej. Wjechał na skrzyżowanie na czerwonym świetle i zderzył się toyotą corollą, którą kierował 20-letni mieszkaniec powiatu brzozowskiego – mówi Ewelina Wrona z Komendy Wojewódzkiej Policji w Rzeszowie.
Do szpitala na badania został przewieziony kierowca toyoty. Zarówno on, jak i kierowca opla byli trzeźwi. W miejscu, gdzie doszło do wypadku, są utrudnienia w ruchu. Policjanci przewidują, że mogą one potrwać do ok. 17:30.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl
Jedź do Krakowa pokazać swoje wielkomiejskie umiejętności.
PKS to może ciebie wywieźć tam, skąd pochodzi twoja rodzina.
prawda cię zabolała ??
dobrze gosc napisał… dla takich brak wjazdu do Rz. swoje furmanki zostawiać w stodole, a tu pksem co najwyżej na targ możesz się przywieźć 🙂
Brak wjazdu do Rz dla takich powinien być na zawsze.
Psychologiczne uwarunkowania takiego wpisu: zazdrość plus imbecylizm. Nie nadaje się do leczenia, wskazana dekapitacja.
rzeszów uosobieniem “wielkiego świata’
????????????????????????????????????
HAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Jak zwykle komentują Ci co całe g widzieli a wiedzę swą opierają na info z mojrzeszow-news pozdrawiam buraków z Mojrzeszowa.
Nie mają u siebie nic tylko jedną krzyżowke jak to zwą pod remizą to glupieją jak do miasta wjadą a ciągnie do wielkiego świata i nic nie poradzisz.
A ja jadąc widziałem to. Gapie korkowali, a jeszcze inni skręcali z PIŁSUDSKIEGO bezpośrednio w GŁOWACKIEGO (jadąc od Pl.Wolności). Pozrowienia dla niedzielnych kierowców znających przepisy.
I prosze obaj Panowie przyjezdni – i tacy codziennie są na ulicach metropolii i stanowią ryzoko –
Tu akurat jeden ślepy ,roztargniony,zamulony nie zobaczyl jaki tam na lampie jest kolorek nie widział że to czerwień no i łubu- du cale szczęście że tylko blachy pogięte –
Uf!
Comments are closed.