Miejskie Przedsiębiorstwo Oczyszczania w Warszawie to nowe miejsce pracy Zdzisława Gawlika, szefa Platformy Obywatelskiej na Podkarpaciu. Został członkiem zarządu spółki. Zawdzięcza to Rafałowi Trzaskowskiemu.
O tym, że Zdzisław Gawlik znalazł pracę w warszawskiej spółce napisaliśmy kilka dni temu w jednym z tekstów na temat wyłaniania przez opozycję wspólnego kandydata w przyspieszonych wyborach na prezydenta Rzeszowa.
Część działaczy podkarpackiej PO, którą Gawlik kieruje od 2016 roku, nie mogła się nadziwić, dlaczego w ciężkim okresie wyborczym wybrał pracę w Warszawie, gdy jego codzienne zaangażowane jest potrzebne w Rzeszowie.
Rafał Trzaskowski zdecydował
Tymczasem, jak dokładnie sprawdziliśmy, Zdzisław Gawlik członkiem zarządu Miejskiego Przedsiębiorstwa Oczyszczania w m. st. Warszawie został chwilę wcześniej, zanim w ogóle okazało się, że w Rzeszowie trzeba będzie szykować do wyborów.
Gawlik w MPO został zatrudniony 28 stycznia 2021 roku. Stało się to w wyniku decyzji Rafała Trzaskowskiego, prezydenta Warszawy. Decyzja została zatwierdzona przez Radę Nadzorczą spółki, podległej stołecznemu ratuszowi.
Dotychczas było wiadomo, że Gawlik jest wykładowcą Wyższej Szkoły Prawa i Administracji w Rzeszowie, specjalizuje się w prawie cywilnym, jest autorem książek o prawnych aspektach prywatyzacji, współautorem komentarza do Kodeksu cywilnego.
O tym, że znalazł nową pracę w Warszawie działacze PO dowiedzieli się przypadkowo, a zaczęło się o tym głośno mówić przy okazji wyborów w Rzeszowie.
Bo ma doświadczenie
Pytamy w MPO, dlaczego Zdzisław Gawlik został tam zatrudniony. Dowiadujemy się, że jednym z kluczowych zadań spółki jest „realizacja potrzeb inwestycyjnych”, na czele z rozbudową Zakładu Unieszkodliwiania Stałych Odpadów Komunalnych.
– To największa inwestycja w historii polskiego samorządu i największe przedsięwzięcie przemysłowe, obecnie realizowane w kraju. Nowy Zakład pozwoli przetwarzać ponad 300 tysięcy ton odpadów w skali roku – informuje nas Zespół Komunikacji Społecznej MPO.
Zakład ma być przyjazny środowisku, a ciepło z termicznej utylizacji ma ogrzać kilkanaście tysięcy gospodarstw domowych. To właśnie Zdzisław Gawlik będzie sprawował nadzór nad tym projektem, który podobno jest „skomplikowany” i rozłożony w czasie na kolejne etapy.
Według MPO, Zdzisław Gawlik ma „wieloletnie doświadczenia w nadzorowaniu kluczowych dla Polski inwestycji, takich jak rozbudowa elektrowni Opole czy budowa gazoportu w Świnoujściu”. Gawlik w latach 2007-2015 był wiceministrem skarbu państwa.
– Zdzisław Gawlik będzie zajmował się również innymi projektami inwestycyjnymi Spółki oraz obszarem nieruchomości – zakomunikowało nam MPO.
Być blisko centrali PO
Warto w tym miejscu dodać, że prezesem MPO jest Włodzimierz Karpiński, dobry znajomy Gawlika. Karpiński w rządzie PO-PSL był ministrem skarbu państwa. Nasi rozmówcy twierdzą, że Zdzisław Gawlik, przenosząc się do Warszawy, chce być blisko centrali PO.
– To przygotowanie do wyborów parlamentarnych w 2023 roku. Pozycjonowanie się przed nowym rozdaniem, próba zapewnienia sobie dobrego miejsca na liście wyborczej w kolejnych wyborach – słyszymy w Platformie.
W 2019 roku Zdzisław Gawlik nie dostał się Sejmu, nie został liderem rzeszowskiej listy Koalicji Obywatelskiej nawet wtedy, gdy ze startu zrezygnował ówczesny prezydent Rzeszowa Tadeusz Ferenc. Liderem listy był Paweł Poncyljusz, Gawlik był drugi.
Z koalicyjnej listy do Sejmu weszli Poncyljusz i Krystyna Skowrońska, startująca z trzeciego miejsca. Ostatnio Zdzisławowi Gawlikowi nie udało się przeforsować kandydatury Teresy Kubas-Hul na prezydenta Rzeszowa. Będzie nim Konrad Fijołek z Rozwoju Rzeszowa.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl