Zdjęcie: Dorota / Czytelniczka Rzeszów News

Jest kapliczka, nie ma gazu – nieznany autor żartu w bloku nr 9 przy ul. Piastów w Rzeszowie przykleił informację z prośbą o… modlitwę na antenie Radia Maryja. 

Gdy zawodzi człowiek, zwróć się z prośbą o pomoc do Boga – z takiego założenia wyszli autorzy intrygującego „ogłoszenia”, które w minioną środę pojawiło się w bloku nr 9 przy ul. Piastów. 

Ale od początku. 12 sierpnia przed godz. 22:00 we wspomnianym bloku doszło do awarii instalacji gazowej. Jeden z zaworów, które znajdują się w piwnicy, okazał się nieszczelny. Dla bezpieczeństwa postanowiono więc, że gaz zostanie wyłączony w całym budynku. 

– Uszczelniamy instalacje. Na bieżąco prowadzimy też próby ciśnieniowe. Od poniedziałku próby będą prowadzone także w każdym z mieszkań. Jeśli będziemy mieć 100 procent pewności, że wszystko jest w porządku, wówczas włączymy gaz – mówi nam Zbigniew Lis, kierownik administracji osiedla „Śródmieścia” Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. 

Niby oczywistym jest, że jeśli instalacja gazowa jest rozszczelniona należy maksymalnie zadbać o bezpieczeństwo. Nie zmienia to jednak faktu, że mieszkańcy bloku nr 9 są rozgoryczeni sytuacją, bo brak gazu utrudnia im codzienne funkcjonowanie. – Nie można się umyć, ani nic ugotować – mówi nam pani Dorota, mieszkanka ulicy Piastów. 

„Matka Boska Piastowska”

Tu warto dodać jeszcze jedną rzecz – w kwietniu br. za blokiem nr 13 przy tej samej ulicy powstała kapliczka. Obiekt sakralny powstał na gruntach miejskich, ale zarówno projekt, jak i budowę kapliczki opłaciła z własnej kieszeni grupa mieszkańców. 

Kapliczka została niejako odbudowana, ponieważ już kiedyś w okolicy była, ale musiała zostać rozebrana. Mieszkańcy chcieli jej powrotu, więc postanowili się zorganizować i wybudować nową. 

Te dwie rzeczy – kłopoty z gazem i wybudowaną kapliczkę – postanowił wykorzystać autor dość zabawnego komunikatu, który w środę pojawił się na drzwiach klatki w bloku nr 9. „Ogłoszenie”, które w mediach społecznościowych pojawiło się w czwartek, od razu stało się hitem internetu. Nie ma się co dziwić. 

„Informujemy, że chwilowe problemy z instalacją gazową wynikają z przesunięcia środków finansowych z funduszu remontowego na budowę kapliczki poświęconej Matce Boskiej „Piastowskiej” Królowej Świata” – dowiadujemy się z „ogłoszenia”. 

„Chrześcijanie z Piastów”

Dalej autor twierdzi, że pieniądze z funduszu remontowego są przeznaczane także na utrzymanie wokół kapliczki porządku oraz zakup świeżych kwiatów i zniczy. Takie działania, jak wynika z „ogłoszenia”, miały być „szeroko konsultowane z mieszkańcami osiedla i parafii”. 

Dalej jest jeszcze lepiej: „W związku z utrudnieniami prosimy o pokorę i powstrzymanie się od negatywnych komentarzy, a w celu szybkiego zakończenia prac przy instalacji gazowej prosimy o modlitwę w tej intencji”.

„Ogłoszenie” kończy się zachętą do wspólnej modlitwy, która w piątek (23 sierpnia) ma się niby odbyć na antenie Radia Maryja o 14:10. Kto się pod nim podpisał? – „Ogłoszenie” ma niewyraźną pieczątkę. Można było wyczytać, że autorem tej informacji są „chrześcijanie z os. Piastów” – mówi nam pani Dorota, autorka zdjęcia, które trafiło do internetu. 

– „Ogłoszenie” zobaczyłam w środę około 17:00. Pojawiło się tylko w bloku nr 9. Dzień później „ogłoszenia” już nie było – dodaje. 

Ktoś wykorzystał problemy z gazem

„Ogłoszenie” wzbudziło nie małą konsternację zarówno wśród Rady Osiedla Piastów, jak i w Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej. Przewodniczący rady Waldemar Kotula i Zbigniew Lis z RSM zgodnie twierdzą, że „ogłoszenie” jest nieprawdziwe.  

– Kapliczkę wybudowali sami mieszkańcy z własnych pieniędzy. Ani spółdzielnia, ani miasto nie uczestniczyli w finansowaniu kapliczki – mówi Waldemar Kotula. – Nasze ogłoszenia są zawsze bardziej neutralne. Ponadto, spółdzielnia nie ma nic do kapliczki. Ktoś wykorzystał sytuację związaną z problemem dostawy gazu – uważa Zbigniew Lis.

redakcja@rzeszow-news.pl 

Reklama