„Wszystko wszędzie naraz”, „Noc 12 października” i „W gorsecie” zobaczycie w kwietniu w Wojewódzkim Domu Kultury w Rzeszowie.
Projekcie filmowe odbędą się w ramach Dyskusyjnego Klubu Filmowego „Klaps”, który działa w WDK Rzeszowie (ul. Okrzei 7). Jak zawsze, pokazy będą połączone z prelekcjami i pofilmowymi dyskusjami. Pokazy filmów zaplanowano w poniedziałki o godz. 19:00. Karnet na trzy filmy kosztuje 25 zł, a wejściówki na każdy film 10 zł.
3 kwietnia w WDK zobaczycie „Wszystko wszędzie naraz” w reżyserii Dana Kwana, Daniela Scheinerta, 17 kwietnia – „Noc 12 października” w reżyserii Dominika Molla, a 24 kwietnia – „W gorsecie” w reżyserii Marie Kreutzer.
„Wszystko wszędzie naraz”
To szalone połączenie kina akcji, komedii i science-fiction o niewiarygodnej bohaterce, od wizjonerskich twórców filmowych – Daniela Kwana i Daniela Scheinerta oraz producentów Anthony’ego i Joe Russo (Avengers: Endgame).
Evelyn Wang (Michelle Yeoh), borykająca się z trudami codzienności mama w średnim wieku, natrafia na klucz do „multiwersum”: sieci przecinających się ze sobą światów, gdzie może zbadać wszystkie drogi życiowe, którymi nie poszła: począwszy od gwiazdy filmowej do uznanego szefa kuchni Teppanyaki. Kiedy pojawiają się mroczne siły, Evelyn będzie musiała wykorzystać wszystko co ma i wszystko czym kiedyś mogła być, aby ocalić to, co jest dla niej najważniejsze: jej rodzinę.
Dzięki niesamowitym scenom sztuk walki, lekkiemu humorowi w stylu pop oraz przyprawiającym o bicie serca emocjom, to epicki i porywający film, jakiego nigdy wcześniej nie widzieliście.
„Noc 12 października”
Prędzej czy później każdy policyjny śledczy trafia na sprawę, której nie potrafi rozwikłać i staje się ona dla niego rodzajem niezdrowej obsesji. Dla Yohana, świeżo upieczonego szefa wydziału kryminalnego w Grenoble, może nią okazać się tajemnicze morderstwo młodej dziewczyny imieniem Clara, do jakiego właśnie doszło na terenie będącym pod jego jurysdykcją.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Instagramie!Ślady na miejscu zbrodni niewiele mówią zarówno o potencjalnym napastniku, jak i jego motywie. Rozpoczynają się rutynowe policyjne czynności, będące wstępem do dalszego, skomplikowanego śledztwa. Wraz z nowymi podejrzanymi, których przesłuchuje Yohan, obraz sprawy jedynie się zaciemnia, budząc w policjancie kolejne wątpliwości. Zwłaszcza że mężczyzna ma coraz większy problem z zachowaniem odpowiedniego dystansu do podjętego śledztwa. Bezradność miesza się z frustracją, gdy pomimo wytężonej pracy wciąż jedyną pewną informacją pozostaje fakt, że do tragicznego zdarzenia doszło w nocy 12 października.
Ceniony europejski reżyser Dominik Moll w swoim nowym filmie odsłania kulisy pracy wydziału kryminalnego. Choć opowieść ujęta jest w formułę trzymającego w napięciu thrillera, wydaje się, że drobiazgowy portret zdominowanego przez mężczyzn świata, w którym nie ma miejsca na słabości, jest tu istotniejszy niż rozwiązanie kryminalnej zagadki.
Film powstał na podstawie powieści Pauline Guény „18.3: Une année à la PJ”. Pisarka przez rok mieszkała z brygadami kryminalnymi wersalskiej policji sądowej. Dzień po dniu obserwowała ich pracę oraz codzienne życie. Z empatią i czarnym humorem w swojej powieści opisała adrenalinę, zaciekłość i przygnębienie, które wyznaczają tempo spraw prowadzonych przez śledczych. Ta powieść to podróż do serca ciemnej strony mężczyzn.
„W gorsecie”
Jeden z najgłośniejszych filmów ostatnich miesięcy. Wibrujący, błyskotliwy, obdarty z laurkowego pudru. Nagrodzona w Cannes wspaniała Vicky Krieps („Nić widmo”) w roli Sisi – skandalistki, rewolucjonistki i najbardziej intrygującej kobiety tamtej epoki. Opowiedziana z pazurem ponadczasowa i uniwersalna opowieść o wolności.
Piękna i charyzmatyczna Sisi po ponad dwóch dekadach ma już serdecznie dość spiętego świata austriackiej monarchii, a reprezentowanie cesarstwa to ostatnia rzecz, na jaką ma ochotę. O wiele bardziej ekscytująca wydaje jej się dekadencja – wyrusza więc w wielką podróż po Europie, aby spotkać się z dawnymi przyjaciółmi (i rozniecić na nowo dawne fascynacje). Jednak dworskie obowiązki wzywają ją z powrotem, a jej próby uczynienia życia bardziej ekscytującym wywołują szok i zgorszenie. Czy Sisi wymyśli sposób na to, by mogła żyć tak, jak naprawdę chce?
oprac. (ram)
redakcja@rzeszow-news.pl