Zdjęcie: Materiały archiwalne

– Nawet w kościele księża już się nie potrafią zachować – pisze w liście do Rzeszów News Ewa, jedna z naszych Czytelniczek, opisując, jak wyglądała w piątek spowiedź w rzeszowskiej Farze. 

W piątek, 19 kwietnia, byłam z siostrą u spowiedzi w kościele Fara Rzeszów. Była godzina ok. 6:30 rano. W jednym konfesjonale udzielał spowiedzi starszy, głuchy ksiądz. Wrzeszczał na cały kościół, rozmawiał na temat grzechów tak głośno, że wszyscy słyszeli. Podchodząc do konfesjonału mówił do każdego: „O Jezu, o Jezu” i łapał się za głowę, po czym wrzeszczał, by głośniej mówić, bo on nie słyszy.

Kiedy powiedziałam, że nie będę krzyczeć na cały kościół i podziękowałam za spowiedź, skwitował to słowami: „Idź w cholerę” (w kościele!), natomiast do siostry, kiedy odpowiedziała na pytanie, z jakiej miejscowości jest, powiedział: „Pierwszy i ostatni raz spowiadałaś się w tym kościele. Macie od tego kościół parafialny”.

Oczywiście, klasyczne przywitanie spowiadających było „o Jezu, o Jezu”, po czym rzekł: „Spowiedź na ostatnią chwilę, w piątek najwięksi grzesznicy przychodzą”. Siedział naburmuszony i nie analizował spowiedzi tylko to, że ciągle ludzie przychodzą, nie krył się z bezczelnymi komentarzami w świątyni.

Bądź na bieżąco.

Rzeszów News - Google NewsObserwuj nas na Google News!

Zadzwoniłam w tej sprawie do kancelarii parafia Fara Rzeszów, usłyszałam: „My wiemy, jaki on jest i jak słyszałaś, że głośno mówi, nie trzeba było do niego iść”. Zaznaczam, to był jedyny ksiądz w kościele. Rozmowa ciągnęła się dalej. Po wyrażeniu swojego niezadowolenia z bezczelnego zachowania księdza, usłyszałam: „Dziękuję za życzenia świąteczne i za docenienie naszej pracy”.

Takiej pracy, że nawet w kościele księża już się nie potrafią zachować. Duchowni za bardzo w tym wszystkim posunęli się do przodu, dyskryminują osoby spoza tej parafii. Bardzo mi zależy na nagłośnieniu tej sprawy, bo tak nie może być! Każdy, kto chce ma prawo iść do kościoła jakiego chce, spowiadać się kiedy chce. Księży obowiązuje tajemnica spowiedzi. Nie mają prawa w taki sposób się zachowywać.

Ewa, Czytelniczka Rzeszów News (nazwisko do wiadomości redakcji) 

redakcja@rzeszow-news.pl

Reklama