Ok. godz. 21:00 zakończyły się utrudnienia w ruchu na ulicy Podkarpackiej w Rzeszowie. Po południu z naczepy ciężarówki wypadła 10-tonowa rolka blachy.
Jak nas poinformowali rzeszowscy policjanci, obywatel Mołdawii na końcu ul. Podkarpackiej, jadąc ciężarowym MAN-em w kierunku Boguchwały, zaczął gwałtowanie hamować. Do samego zdarzenia doszło po godz. 15:00.
– W efekcie ładunek, który był na naczepie, zsunął się i wypadł na chodnik. To 10-tonowa rolka blachy. Zaraz po zdarzeniu były chwilowe utrudnienia w ruchu – mówią nam policjanci.
Ok. godz. 19:00 rozpoczęły się kolejne, znacznie poważniejsze, utrudnienia, bo wtedy rozpoczęła się operacja usuwania z chodnika rolki blachy i ładowania jej na naczepę. Do całej operacji wykorzystano dźwig, co wymagało również zablokowania ulicy Podkarpackiej.
Samochody osobowe kierowane były w ulicę Beskidzką, natomiast z drugiej strony, od Boguchwały, w kierunku ulicy Technicznej. Ciężarówki musiały czekać. Policjanci przewidywali, że utrudnienia na ul. Podkarpackiej potrwają kilkadziesiąt minut.
Bądź na bieżąco.
Obserwuj nas na Google News!Ostatecznie prace związane z podnoszeniem blachy zakończono ok. godz. 21:00. Jak nam przekazała Marta Tabasz-Rygiel, rzecznik podkarpackiej policji, utrudnienia na ul. Podkarpackiej już się zakończyły.
W samym zdarzeniu nikomu nic się nie stało. Kierowca ciężarówki prawdopodobnie odpowie za niewłaściwe zabezpieczenie ładunku na naczepie. Kierowca był trzeźwy.
(ram)
redakcja@rzeszow-news.pl